Kotwica i Basket są sąsiadami w tabeli, a dzieli je zaledwie jeden punkt (na korzyść poznaniaków). W pierwszej rundzie górą był - po wyrównanym spotkaniu - zespół Basketu 74:66. Gospodarze liczą na udany rewanż, o co jednak w obecnej sytuacji kadrowej nie będzie łatwo.
Zabraknie Bartosza Diduszki, który jest po drugiej operacji złamanego nosa, a przed świętami zwolniony został Ivan McFarlin. Kotwica czyni próby wzmocnienia składu. - Cały czas trwają rozmowy z agentami. Jeden zawodnik był już nawet wybrany, ale nie mógł przyjechać ze względu na nieuregulowaną sytuację w dotychczasowym klubie. Nie da się ukryć, że okres świąteczno-noworoczny jest chyba najgorszym na załatwianie zawodników - powiedział trener Paweł Blechacz.
Basket podobnie jak Kotwica ma za sobą nieudaną pierwszą rundę. Bilans 4-9 jest na pewno sporo poniżej oczekiwań włodarzy klubu ze stolicy Wielkopolski. Szczególnie źle Poznaniacy spisywali się na wyjazdach i jako jedyny klub w PLK nie wygrali w obcej hali (bilans 0-5).
Przeciwko Kotwicy drużynę Basketu poprowadzi nowy trener, 41-letni Serb Dejan Mijatović, który zastąpił zwolnionego niedawno Eugeniusza Kijewskiego. Kontrakt przedłużył skrzydłowy James Maye, klub opuścił natomiast Chris Johnson, który nie mógł załatwić listy czystości z poprzedniego klubu.
GK24 znajdziesz także na 
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?