Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kronospan kontra Terra. W Szczecinku ruszył kolejny proces

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
W środę ruszył ponowny proces szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza, którego Kronospan oskarża o pomówienie.W środę ruszył ponowny proces szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza, którego Kronospan oskarża o pomówienie.Sprawa wróciła na wokandę Sądu Rejonowego w Szczecinku po tym jak Sąd Okręgowy uchylił wyrok skazujący szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza i działacza Stowarzyszenia Terra za pomówienie Kronospanu. Powodem były względy proceduralne, sąd uznał m.in., że należy przesłuchać świadków, o jakich wnioskował Jacek Pawłowicz.Rozprawa w takich sprawach odbywa się za zamkniętymi drzwiami, radny apelował do przedstawicieli Kronospanu, aby nie było wyłączenia jawności. – Z uwagi na to co działo się przed drzwiami sali rozpraw nie widzimy takiej możliwości – odniósł się do tej propozycji mecenas Robert Mietlicki, pełnomocnik Kronspanu.Faktycznie, na sprawę przyszło kilkunastu sympatyków i członków Terry, którzy wdali się z żarliwą dyskusję z Krzysztofem Aleksandrowiczem, dyrektorem Kronospanu. Gorąca i głośna dyskusja dotyczyła ogólnie kwestii ochrony środowiska i podejścia do nich szczecineckiej fabryki płyt drewnopochodnych. Przypomnijmy, że w lipcu zeszłego roku sędzia Katarzyna Pydych uznała radnego za winnego pomówienia przy pomocy środków masowego przekazu skazując na 2 tys. zł grzywny i publikację wyroku. To orzeczenie uchylił SO w Koszalinie. O co poszło? O wypowiedź na jednej z konferencji prasowych Terry, na której jej działacze informowali o likwidacji hałdy odpadów przez fabrykę płyt drewnopochodnych. Kronospan zarzucał działaczowi stowarzyszenia, że działając ze „z góry powziętym zamiarem” podczas konferencji prasowej Terry, posiłkując się nagraniem z drona pomówił Kronospan o wywożenie „toksycznej hałdy” na teren przy ul. Leśnej. Firma zdecydowała się skierować do sądu prywatny akt oskarżenia o pomówienie.
W środę ruszył ponowny proces szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza, którego Kronospan oskarża o pomówienie.W środę ruszył ponowny proces szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza, którego Kronospan oskarża o pomówienie.Sprawa wróciła na wokandę Sądu Rejonowego w Szczecinku po tym jak Sąd Okręgowy uchylił wyrok skazujący szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza i działacza Stowarzyszenia Terra za pomówienie Kronospanu. Powodem były względy proceduralne, sąd uznał m.in., że należy przesłuchać świadków, o jakich wnioskował Jacek Pawłowicz.Rozprawa w takich sprawach odbywa się za zamkniętymi drzwiami, radny apelował do przedstawicieli Kronospanu, aby nie było wyłączenia jawności. – Z uwagi na to co działo się przed drzwiami sali rozpraw nie widzimy takiej możliwości – odniósł się do tej propozycji mecenas Robert Mietlicki, pełnomocnik Kronspanu.Faktycznie, na sprawę przyszło kilkunastu sympatyków i członków Terry, którzy wdali się z żarliwą dyskusję z Krzysztofem Aleksandrowiczem, dyrektorem Kronospanu. Gorąca i głośna dyskusja dotyczyła ogólnie kwestii ochrony środowiska i podejścia do nich szczecineckiej fabryki płyt drewnopochodnych. Przypomnijmy, że w lipcu zeszłego roku sędzia Katarzyna Pydych uznała radnego za winnego pomówienia przy pomocy środków masowego przekazu skazując na 2 tys. zł grzywny i publikację wyroku. To orzeczenie uchylił SO w Koszalinie. O co poszło? O wypowiedź na jednej z konferencji prasowych Terry, na której jej działacze informowali o likwidacji hałdy odpadów przez fabrykę płyt drewnopochodnych. Kronospan zarzucał działaczowi stowarzyszenia, że działając ze „z góry powziętym zamiarem” podczas konferencji prasowej Terry, posiłkując się nagraniem z drona pomówił Kronospan o wywożenie „toksycznej hałdy” na teren przy ul. Leśnej. Firma zdecydowała się skierować do sądu prywatny akt oskarżenia o pomówienie. Rajmund Wełnic
W środę ruszył ponowny proces szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza, którego Kronospan oskarża o pomówienie.

W środę ruszył ponowny proces szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza, którego Kronospan oskarża o pomówienie.

Sprawa wróciła na wokandę Sądu Rejonowego w Szczecinku po tym jak Sąd Okręgowy uchylił wyrok skazujący szczecineckiego radnego Jacka Pawłowicza i działacza Stowarzyszenia Terra za pomówienie Kronospanu. Powodem były względy proceduralne, sąd uznał m.in., że należy przesłuchać świadków, o jakich wnioskował Jacek Pawłowicz.

Rozprawa w takich sprawach odbywa się za zamkniętymi drzwiami, radny apelował do przedstawicieli Kronospanu, aby nie było wyłączenia jawności.

– Z uwagi na to co działo się przed drzwiami sali rozpraw nie widzimy takiej możliwości – odniósł się do tej propozycji mecenas Robert Mietlicki, pełnomocnik Kronspanu.

Faktycznie, na sprawę przyszło kilkunastu sympatyków i członków Terry, którzy wdali się z żarliwą dyskusję z Krzysztofem Aleksandrowiczem, dyrektorem Kronospanu. Gorąca i głośna dyskusja dotyczyła ogólnie kwestii ochrony środowiska i podejścia do nich szczecineckiej fabryki płyt drewnopochodnych.

Przypomnijmy, że w lipcu zeszłego roku sędzia Katarzyna Pydych uznała radnego za winnego pomówienia przy pomocy środków masowego przekazu skazując na 2 tys. zł grzywny i publikację wyroku.

O co poszło? O wypowiedź na jednej z konferencji prasowych Terry, na której jej działacze informowali o likwidacji hałdy odpadów przez fabrykę płyt drewnopochodnych. Kronospan zarzucał działaczowi stowarzyszenia, że działając ze „z góry powziętym zamiarem” podczas konferencji prasowej Terry, posiłkując się nagraniem z drona pomówił Kronospan o wywożenie „toksycznej hałdy” na teren przy ul. Leśnej. Firma zdecydowała się skierować do sądu prywatny akt oskarżenia o pomówienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kronospan kontra Terra. W Szczecinku ruszył kolejny proces - Głos Koszaliński