Uczestnicy biegu tradycyjnie do pokonania mieli 10 kilometrów ze startem z metą w Dźwirzynie. Trasa biegu była wymagająca; do pokonania było kilka kilometrów nadmorską plażą, a reszta dystansu leśnymi duktami i drogą asfaltową.
Do startu zgłosiło 125 uczestników z Polski, Białorusi, Ukrainy i Niemiec. Ton rywalizacji nadawali doświadczeni zawodnicy: Ukrainiec Serhij Okseniuk oraz dwaj Polacy - Jan Białk (Wejher Wejherowo) i Jarosław Cichocki (Białogard). Na mecie w Dźwirzynie 29-letni Okseniuk pojawił się jako pierwszy w niezłym czasie 29 minut i 26 sekund. Blisko pół minuty po nim linię mety minął były mistrz Polski w biegu maratońskim, 40-letni Białk (30.17). Trzeci Cichocki stracił sporo w drugiej części biegu i finiszował w czasie 31.44.
W czołowej dziesiątce było kilku biegaczy z regionu. Czwarte miejsce zajął Jerzy Kulczyk z Tychowa (32.47), szóste Andrzej Chwieduk z Karlina (33.32), a siódme najlepszy kołobrzeżanin, reprezentujący policję Robert Sobczyk (34.59).
W rywalizacji pań najlepiej spisała się Wioletta Uryga z Kluczborka. Dwukrotna mistrzyni Polski w maratonie była w klasyfikacji open jedenasta z czasem 35.49. Kolejne miejsca zajęły Ukrainka Natalia Jakymowicz (14. open z czasem 36.33) oraz jedna z najbardziej utytułowanych polskich biegaczek długodystansowych, poznanianka Małgorzata Sobańska (17. - 37.09).
Serhij Okseniuk już na plaży oderwał się od Jana Białka i Jarosława Cichockiego.
Fotogaleria na www.gk24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?