Leopold Ostrowski nowym wiceprezydentem Koszalina [film]

Będzie odpowiadał za oświatę, kulturę, sport oraz pomoc społeczną.

- To, co stawiam wśród wyzwań przed moim nowym zastępcą, to przygotowanie wejścia 6-latków do szkół podstawowych od września 2014 roku - mówił prezydent Piotr Jedliński.

Kto zajmie z kolei stanowisko zwolnione przez dyrektora? - Na razie obowiązki zostaną powierzone zastępcy dyrektora, a w ciągu najbliższych 3 miesięcy zostanie rozpisany konkurs - mówi prezydent.

Na gorąco zadaliśmy Leopoldowi Ostrowskiemu kilka pytań:

- Żal zostawiać szkołę?
- Bardzo. Na spotkaniu z gronem pedagogicznym dało się to odczuć - oni są do mnie przyzwyczajeni, ja zatrudniałem ponad 90% kadry w tej szkole. No i miałem ogromny dylemat. Przez trzy noce nie spałem. W moim życiu zawodowym to ostatni etap. I skończyć na funkcji wiceprezydenta - to ogromna satysfakcja.

- Prezydent długo Pana namawiał?
- Rozmawialiśmy dwie godziny. Potem dałem sobie czas na rozmowę z rodziną, na przemyślenia. Miałem też rozmowę z ministrem Krzyżanowskim - moim poprzednikiem, i zdecydowałem się na tak.

- Co będzie najtrudniejszym zadaniem?
- W oświacie razem działaliśmy i na oświacie się znam, to będzie kontynuacja działań ministra. Ale co do pozostałych zdań - muszę się ich nauczyć. Ja nie byłem samorządowcem - muszę się więc nauczyć procedur. Muszę poznać kulturę, działania sportowe i pomoc społeczną od strony samorządowej. Będę bardzo liczył na pomoc dyrektorów wydziałów. Dlatego proszę o wyrozumiałość na początek.