O swojej decyzji w tej sprawie prezydent Litwy informował w czwartek rano.
"Dzisiaj podpiszę dekret o wprowadzeniu stanu wyjątkowego, który zostanie uchwalony przez parlament na nadzwyczajnej sesji" – zapowiadał Gitanas Nausėda.
Jak podkreślała wcześniej litewska premier Ingrida Šimonytė, wprowadzenie stanu wyjątkowego nie wiąże się dla obywateli tego kraju ze znacznymi ograniczeniami. – Musimy zapewnić instytucjom państwowym warunki do reagowania na sytuacje w obszarze infrastruktury, do korzystania z państwowego funduszu rezerwowego – oświadczyła podczas spotkania z dziennikarzami.
Wcześniej Nausėda stanowczo potępił atak Rosji na Ukrainę. – Jesteśmy świadkami zbrodniczych działań Rosji przeciwko Ukrainie. Nie możemy pozostać obojętni na tę niesprowokowaną agresję militarną, która zagraża milionom niewinnych istnień ludzkich i podważa fundamenty porządku międzynarodowego – powiedział litewski prezydent.
Poinformował też, że wezwał Radę Obrony Państwa do "zwiększenia gotowości bojowej".
lrt.lt
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?