Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnisko w Zegrzu Pomorskim wisi na włosku

mas
koszalin.pl
Przyszłość pomysłu na uruchomienie lotniska w Zegrzu stoi pod dużym znakiem zapytania.

Nie wiadomo, co w końcu wyniknie ze starań koszalińskich władz o uruchomienie lotniska w Zegrzu Pomorskim. A te trwają już ładnych kilka lat. Projekt, który został zapoczątkowany jeszcze przez prezydenta Koszalina Mirosława Mikietyńskiego, od dłuższego czasu stoi w miejscu. Dostrzegli to kontrolerzy, którzy przejrzeli listy największych inwestycji, na które Urząd Marszałkowski zadeklarował dofinansowanie z funduszy unijnych. I wskazali otwarcie lotniska jako jedno z najbardziej niepewnych przedsięwzięć.

- Regionalny Program Operacyjny, w ramach którego marszałek dzieli pieniądze, ma to do siebie, że jest co jakiś czas kontrolowany - mówi Gabriela Wiatr, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie. - Właśnie w wyniku takiej kontroli stwierdzono, że na tzw. liście indydaktywnej są inwestycje zagrożone - stopień ich realizacji pozostawia wiele do życzenia. Wśród trzech wymienionych jest lotnisko w Zegrzu. To nie oznacza jednak, że lotnisko zostało już skreślone. Marszałek w połowie roku będzie weryfikował listę i wtedy okaże się, kto zdążył z przygotowaniem projektu.

Krótko mówiąc - wszystko jest możliwe i w efekcie koszalińskie lotnisko może odejść w niebyt. To oznaczałoby wyrzucenie w błoto 2 milionów złotych - tyle kosztowało opracowanie dokumentacji niezbędnej, by starać się o dofinansowanie unijne. Co na to prezydent Koszalina Piotr Jedliński? - Spokojnie, zdążymy - odpiera prezydent. - Nie ma powodów do obaw, bo wszystko jest pod kontrolą. Jestem w kontakcie z marszałkiem. A w kwietniu mamy już ostatecznie dostać poprawioną dokumentację (to ta za 2 mln zł - dop.red.).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!