Podczas majowego weekendu organizatorzy spodziewają się kilkudziesięciu załóg z całej Polski, a może i z zagranicy. Przylecą ultralighty, motolotnie i paralotnie.
Festyn lotniczy rozpocznie się oficjalnie w niedzielę (1 maja) o godzinie 9 na lądowisku przy wyjeździe z Bornego na Nadarzyce. I tu przez dwa kolejne dni - do wtorku 3 maja - będą się odbywać wszystkie imprezy.
Przewidziane są zawody w trącaniu motolotnią taśmy rozpiętej na bramce. Będzie także można - za odpłatnością - wsiąść do maszyny na lot turystyczny nad okolicą. Mniej odważni zobaczą samoloty na ziemi, będzie można porozmawiać z właścicielami, a nawet usiąść za sterami.
Przy lotnisku stanie scena, na której zagrają zespoły muzyczne. Nie zabraknie także atrakcji kulinarnych na licznych stoiskach gastronomicznych.
Wyjaśnijmy, że mianem mikrolotów określa się statki powietrzne o masie nie przekraczającej 450 kg - zarówno motolotnie, jak i małe samolociki tzw. ultralighty. Bezpowrotnie minęły już czasy, gdy w pasjonaci awiacji sami konstruowali motolotnie w garażach wykorzystując do tego silnik od trabanta i rury wyszperane na złomowisku. Dziś do Polski sprowadza się motolotnie z Zachodu lub budują je wyspecjalizowane firmy rodzime. Zawodne silniki samochodowe zastąpiły lotnicze
jednostki napędowe. Zakup motolotni to wydatek ponad 20 tys. złotych, ale dobrej klasy sprzęt kosztuje i trzy razy tyle. Aby uzyskać licencję pilota motolotniowego trzeba wylatać 10 godzin z instruktorem i odbyć dziesięć lotów samodzielnych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?