Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy centrum Szczecinka nie chcą parkingu

Rajmund Wełnic [email protected]
Grzegorz Legan patrzy na resztki dawnego podwórka, które miałoby się zamienić w postój aut. - Już teraz parkuje tu kto popadnie, choć przy wjeździe stoi znak zakazu - mówi.
Grzegorz Legan patrzy na resztki dawnego podwórka, które miałoby się zamienić w postój aut. - Już teraz parkuje tu kto popadnie, choć przy wjeździe stoi znak zakazu - mówi. Grzegorz Legan patrzy na resztki dawnego podwórka,
Mieszkańcy podwórka w centrum Szczecinka są przerażeni wizją urządzenia im pod oknami parkingu. Na oficjalne protesty mają czas do 2 kwietnia, bo wkrótce nowy plan zagospodarowania pójdzie do uchwalenia.

O pomoc poprosili nas zdesperowani mieszkańcy bloków w kwartale ulic Wyszyńskiego, Mariacka, 9 Maja. To tu niedawno zakończyła się budowa kamieniczki od strony deptaka, do którego niebawem przeniesie się bank PKO BP.

- Już w czasie jego budowy mieliśmy udrękę z pracującymi maszynami, hukiem i spalinami, ale wiedzieliśmy, że to się kiedyś skończy - mówi jedna z lokatorek.
Teraz na mieszkańców okolicznych domów spadła wiadomość, że placyk między nimi ma się zamienić w postój samochodów.

- Kiedyś to było miłe, zielone podwórko - mówi Grzegorz Legan, mieszkaniec jednego z bloków. - Proszę zobaczyć, co z niego zostało.

Widok jest żałosny - ani skrawka trawnika, wszędzie kałuże, wszystko rozjechane kołami samochodów, na nieprawdopodobnie dziurawej drodze dojazdowej można urwać koło. Nie ma nawet piaskownicy, ławki czy chociażby huśtawki dla dzieci. A na środku podwórka stoi śmietnik, a raczej kosze na odpadki.

- Już teraz parkuje tu kto popadnie, choć przy wjeździe stoi znak zakazu z dopiskiem, że nie dotyczy mieszkańców i zaopatrzenia - mówi pan Grzegorz. - Nikt tego nie przestrzega, a policja i strażnicy nawet nie próbują egzekwować zakazu. To co będzie, jak nam urządzą parking?

Pan Grzegorz ma 7-letniego syna. Już teraz boi się go wypuścić na podwórko. Podobnie robią wszyscy rodzice. Uzgodnienie zagospodarowania placu na pewno utrudnia fakt, że to teren miasta, a wokół blokami zarządza kilku administratorów.
- Ale na innych podwórkach miasto potrafi zrobić plac zabaw, a nam się chce zafundować postój - mówi jeden z naszych rozmówców, który jest zdania, że pomysł z parkingiem forsuje bank.
O wyjaśnienia poprosiliśmy Konrada Czaczyka, rzecznika prasowego szczecineckiego ratusza. Przyznaje, że przygotowywane są nowe zapisy do planu zagospodarowania przestrzennego "Centrum". - Mówi on o "drodze publicznej", co oznacza możliwość lokalizacji parkingu - mówi rzecznik. Dodaje jednak, że procedura uchwalania nowego planu jest obecnie na etapie przyjmowania uwag od mieszkańców.

- Każdy, kto ma jakiekolwiek zastrzeżenia czy propozycje, może je zgłosić na piśmie do Urzędu Miasta - wyjaśnia Konrad Czaczyk. - Tak więc, nic jeszcze nie jest ostatecznie przesądzone.

Czasu na wnoszenie uwag (inna sprawa, czy przez projektanta, a potem radnych zostaną one uwzględnione) jest już jednak niewiele. Można to zrobić do czwartku, 2 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!