Firma Colas, która w ubiegłym roku wygrała kontrakt za 1,1 mln zł na łatanie dróg (od marca 2012 do końca marca tego roku), spożytkowała już całą kwotę.
Do tego, na podstawie dodatkowej umowy, wydała też kolejne pół miliona na naprawy. I choć umowa z firmą obowiązuje do maja, to nie przeszkadza - jak zapewnił nas prezydent Piotr Jedliński - by wybrać kolejną firmę w przetargu. Ta zajmie się dalszą naprawą dróg, zwłaszcza wtedy, gdy odpuszczą mrozy. I na to potrzebne pieniądze. Milion został zaplanowany z rezerwy budżetowej.
Po świętach ma być ogłoszony przetarg na roboty. - Można się spodziewać, że pozimowe łatanie rozpocznie się na dobre za dwa, najpóźniej za trzy tygodnie - dodaje wiceprezydent Andrzej Kierzek.
Co do tego czasu? Pozostaje: noga z gazu i jazda slalomem pomiędzy dziurami.
Wkrótce w redakcji zorganizujemy dyżur telefoniczny z udziałem wiceprezydenta Andrzeja Kierzka, który odpowiada za drogi w mieście oraz z udziałem dyrektora Zarządu Dróg Miejskich Andrzeja Zubrzyckiego. Już dziś możecie zgłaszać swoje uwagi dotyczące stanu dróg w mieście i niezbędnych remontów na: [email protected] .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?