Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Misie zamieszkają w Dźwirzynie

(abu)
Są już konkrety. W maju przyszłego roku w podkołobrzeskim Dźwirzynie powstanie pierwszy w Polsce Dom Misia Ratownika wybudowany przez Stowarzyszenie Misie Ratują Dzieci z Krakowa.

- W Domu Misia Ratownika znajdą fachową pomoc i opiekę małe ofiary wypadków drogowych, ale nie tylko. Dom ten spełniać będzie także funkcje bazy danych w zakresie pomocy medycznej, psychologicznej, rehabilitacyjnej oraz o ośrodkach adopcyjnych. Pod jednym numerem telefonu lub adresem internetowym będą dostępne adresy ośrodków i instytucji zajmujących się pomocą ofiarom wypadków, zarówno w kraju, jak i za granicą. Centrum gromadzić będzie również informacje o okolicznościach wypadków i konsekwencjach psychologicznych i społecznych - informuje Edward Polek, prezes zarządu.
Pomysł budowy Domu Misia Ratownika zrodził się kilka lat temu. Do tej pory małe ofiary wypadków drogowych dwa razy w roku, w okresie wakacji, odwiedzały Kołobrzeg i tu wracały do zdrowia.
- Marzył nam się własny obiekt, w którym dzieci i ich rodzice mogliby wspólnie współpracować ze specjalistami. Chcieliśmy mieć takie swoje miejsce na ziemi - dodaje E. Polek.
Dzięki przychylności władz gminy Kołobrzeg, a w szczególności Tadeusza Kowalskiego, wójta, pomysł z budową domu udało się zrealizować. Rada gminy przekazała misiom kawałek ziemi w Dźwirzynie, na której powstanie ich dom. Na miejscu będą także odbywały się szkolenia adresowane do osób działających bezpośrednio na miejscu nieszczęśliwego wypadku, a więc policjantów, strażaków, lekarzy i ratowników medycznych. Projekt Domu Misia Ratownika zostanie przygotowany do końca miesiąca. Znany jest już również wykonawca inwestycji.
- Obiekt wybuduje nam firma z Międzyrzecza. Pieniądze na ten cel już mamy. Dużą część pieniędzy udało nam się uzyskać z kampanii Zwolnij Szkoda Życia realizowanej w programie pierwszym Telewizji Polskiej - dodaje prezes.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!