Jak nam powiedział sierżant sztabowy Marek Mały z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie, ucieczki sprawców kolizji drogowych zdarzają się dość często. Kierowcy nie chcą mieć kłopotów, tracić ulg ubezpieczeniowych, płacić odszkodowań. Liczą, że im się upiecze. Często też dochodzi do sytuacji, że kolizja ma miejsce w biały dzień, widzi ją wiele osób, a potem trudno znaleźć świadków. Ludzie obawiają się przesłuchań i późniejszych wezwań do sądu.
Ślady na aucie
Uderzenie autem w człowieka, nawet jeśli jest to szczupła dziewczynka, powinno pozostawić jakieś ślady na karoserii. W tej sytuacji, gdy dziecko znalazło się na masce, być może pozostały jakieś wgniecenia. Jeśli zauważycie coś podejrzanego, dzwońcie na policję.
W lewo - warunkowo
Skrzyżowanie ulic Władysława IV, Akademickiej i Kwiatkowskiego jest dwufazowe. Oznacza to, że samochody jadące w lewo muszą przepuścić auta jadące prosto oraz pieszych znajdujących się na pasach. Takie warunkowe skrzyżowania mogą być bardzo niebezpieczne, a najbardziej narażeni są piesi.
Pełniąca obowiązki dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Koszalinie Wiesława Dobijata powiedziała nam, że sprawa tego skrzyżowania zostanie przeanalizowana podczas posiedzenia miejskiej komisji bezpieczeństwa. Jeśli okaże się, że w tym miejscu dochodzi do wypadków, wówczas w grę może wchodzić zmiana sygnalizacji.
Wypadki na pasach
Teren w pobliżu Emki nie należy do bezpiecznych dla pieszych. Na szczęście w ubiegłym roku na skrzyżowaniu uli Władysława IV i Akademickiej nie doszło do żadnego wypadku na pasach. Jednak już kawałek dalej, na przejściu w pobliżu skrzyżowania Władysława IV i Jana Pawła II, w ub. r. zdarzyły się aż 3 wypadki z udziałem pieszych, 6 osób zostało rannych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?