Motocyklowa majówka w Karlinie [zobacz zdjęcia]

W sobotę do Karlina zjechało około 150 motocyklistów z regionu. Bractwo Motocyklowe "Żelazny" zaprosiło na majówkę na dwóch kołach. Frekwencja podczas imprezy była imponująca. Najpierw motocykliści zawitali na Plac Jana Pawła II w Karlinie. Tam zaparkowali stalowe rumaki i uczestniczyli we mszy świętej w karlińskiej świątyni. W tym czasie mieszkańcy z zainteresowaniem przyglądali się chromowanym jednośladom, ścigaczom, trójkołowcom. Po nabożeństwie motocykle zostały poświęcone. Później kierowcy kawalkadą przejechali przez Karlino do Białogardu. Głośnej paradzie przyglądało się wielu mieszkańców miasta. Podobne zainteresowanie motocykliści wzbudzili w Białogardzie, w którym działa aktywne bractwo "Boruta". Motocykliści z Białogardu dołączyli do imprezy i ponad sto lśniących maszyn zawróciło do Karlina. Pasjonaci jednośladów zatrzymali się na przystani kajakowej "Wodnik", gdzie oprócz posiłku czekała na nich impreza z muzyką na żywo. Nie zabrakło mnóstwa konkursów, na przykład przejażdżek z... jajkiem. Była to pierwsza zlotowa impreza karlińskiego Bractwa "Żelazny". Frekwencja dowiodła, że miłośników motocykli, zarówno tych, którzy mają już swoje maszyny, jak i tych, którzy o ich zakupie dopiero myślą, w regionie nie brakuje. Szczegółowa relacja z imprezy w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego".