Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzyka: Mr. Zoob z nową “twarzą". Nowa płyta już niebawem

(mro)
Mr. Zoob - źródło: www.myspace.ocm/misterzoob
Skład Mr. Zoob przeszedł małą rewolucję. Zmienił się przede wszystkim wokalista. Choć nie tylko. O historii, teraźniejszości i planach zespołu rozmawialiśmy z Waldemarem Miszczorem, perkusistą i współzałożycielem Mr. Zoob.

- Latka lecą i ludzie się zmieniają. Zmieniają się także zespoły, ale to, co się stało w Mr. Zoob można chyba nazwać operacją plastyczną… Mocne zmiany kadrowe w zespole. Co było tego powodem?

Waldemar Miszczor: - Rzeczywiście przez 25 lat istnienia w zespole kilkakrotnie zmieniali się jego poszczególni członkowie. Było to powodowane różnymi sytuacjami , przeważnie życiowymi. Nie było jakichś drastycznych rozstań, że kogoś się wyrzuciło.

Ta ostatnia zmiana jest najbardziej widoczna. Podyktowana była przede wszystkim względami twórczymi. Doszliśmy do pewnego rodzaju ściany. Było duże parcie zespołu na pracę nad nowym materiałem. Nam zależało na przyspieszeniu, tworzeniu, a napotkaliśmy duży opór. Nie można było przeforsować nowych pomysłów, nowych utworów.
Wokalista mieszkał w Niemczech i to też utrudniało prace, bo rzadko mógł bywać na próbach.

- Przyznam, że sam byłem zdziwiony tymi zmianami, bo nie mogłem sobie wyobrazić Mr. Zooba bez Andrzeja Donarskiego i Gilmura… Nie obawialiście się, że tak duża zmiana szczególnie na miejscu wokalisty może być szokiem dla fanów?

Waldemar Miszczor: - No pewnie, że się obawialiśmy.
Ale prawda jest taka, że w ciągu pierwszych pięciu lat istnienia zespołu - w okresie największej popularności - tylko rok graliśmy z Andrzejem Donarskim, a pozostałe cztery lata - z innym wokalistą.

Cały wywiad na blogu autora "Gra muzyka" - zapraszamy - WEJŚCIE >>>>

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!