- Jak zaczęła się pana kariera listonosza?
- Jako 23-letni chłopak otrzymałem propozycję pracy właśnie w charakterze listonosza. Początkowo dorywczo, czyli tzw. "skokami", zastępując kolegów będących na urlopach itp. Polubiłem ten zawód i tak zostało na stałe, już prawie 11 lat. W rodzinie jestem pierwszym, który założył na ramię pocztową torbę.
- No właśnie, nie każdy nadaje się do dźwigania takiego ciężaru.
- To prawda. Torba listonosza waży nawet 17 kg, więc trzeba mieć na pewno trochę krzepy. Mam ją na ramieniu codziennie przez 4 lub 5 godzin. Między rewirami przemieszczam się rowerem, więc muszę być też odpowiednio odporny na pogodę. Z drugiej strony ten środek transportu jest moim zdaniem najbardziej w warunkach kołobrzeskich użyteczny. Dziennie pokonuję na pewno około 10-kilometrowy dystans.
a href="http://www.gk24.pl/listonosz">Lista kadydatów walczących o tytuł oraz ranking znajdziecie na stronie: www.gk24.pl/listonosz
- Pracuje pan standardowo, 8 godzin
- Najczęściej tak, choć zdarza się, że dzień roboczy trwa godzin 10 albo 6. Wszystko zależy od ilości listów czy paczek. Jak wspomniałem, około 5 godzin dostarczam listy i paczki, pozostały czas spędzam na robotach "papierkowych". Codziennie rozliczam się z przesyłek, które pobieram na początku i zdaję na końcu dnia. Szczerze mówiąc nigdy w życiu tak wiele nie pisałem.
- A jakie są zalety zawodu listonosza?
- Bardzo cenię sobie kontakt z kołobrzeżanami, których, zwłaszcza przy ul. Złotej, gdzie pracuję od 8 lat, znam prawie wszystkich. To miłe, kiedy później, w różnych sytuacjach spotkać się można z przejawami życzliwości. Poza tym mam wolne soboty i niedziele (śmiech).
- Czego zatem życzyć kołobrzeskiemu listonoszowi?
- Przede wszystkim lżejszej torby i zdrowego kręgosłupa. No i żeby ludzie nie przestawali pisać listów. Dzięki nim i my możemy mieć z mieszkańcami miasta stały, miły kontakt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?