Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz raport: kto pracuje, kto bieduje

Rafał Wolny
archiwum
W regionie poszukiwani są telemarketerzy, przetwórcy ryb, magazynierzy, kierowcy, inżynierowie budownictwa i geodeci, a także informatycy i automatycy. O pracę najtrudniej dziennikarzom, ekonomistom i politologom.

- W końcu rynek należy do pracowników, ale, choć praca na nich czeka, paradoksalnie wciąż mamy spore bezrobocie - zauważa Ireneusz Kozłowski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Koszalinie. Główną przyczyną są rozmijające się oczekiwania pracodawców i przygotowanie osób szukających zatrudnienia. - Pokutuje likwidacja szkolnictwa zawodowego, bo doświadczeni pracownicy odchodzą na emeryturę, a brakuje młodych, którzy mogliby ich zastąpić - wskazuje szef pośredniaka.

Wtóruje mu Robert Bodendorf, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Koszalinie. - Ciągle dostajemy sygnały, że - choć wyżsi specjaliści w kierunkach mechanicznych są - to brakuje choćby "zwykłych" operatorów maszyn - mówi.

Całość czytaj w środowym papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!