- Niestety, pandemia i związane z nią braki materiałowe powodują, że ten poślizg w uruchomieniu bloku może wynieść około miesiąca - przyznaje Piotr Pakuszto, starosta powiatu białogardzkiego. - Pierwotny termin oddania obiektu do użytku był ustalony na koniec lutego. Rozmowy z wykonawcą jednak trwają, jesteśmy wyrozumiali, ale sądzę, że marzec jest już terminem realnym na zakończenie wszystkich prac - dodaje starosta.
Na ten blok powiat - szpital podlega starostwu - czeka od lat. Ilu? Nawet kilkunastu. Sama budowa trwa też bardzo długo, była przerwyana, brakowało pieniędzy. Ale wreszcie w ubiegłym roku starostwo dostało na dokończenie tej budowy solidny zastrzyk finansowy. Mowa o 6 milionach złotych, pochodzących z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych dla jednostek samorządu terytorialnego. To dotacja celowa właśnie na „sfinansowanie dokończenia budowy bloku operacyjnego oraz przebudowę i modernizację pomieszczeń szpitalnych na część diagnostyczną”.
Nowy blok operacyjny mieści się przy u. Chopina, w „nowym” szpitalu, i będzie spełniał wszelkie wymagania. Starosta zdradza, że po jego uruchominieniu rozpocznie się proces przenoszenia wszystkich oddziałów szpitalnych z ul. Szpitalnej, ze „starej” siedziby lecznicy, właśnie do tej nowej, na ul. Chopina.
Dodajmy jeszcze, że wykonawcą bloku operacyjnego jest firma ZUR Idziaszek.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?