Nowy kościół w Koszalinie rośnie w oczach. Będzie gotowy w przyszłym roku

- Powstający kościół garnizonowy będzie służył żołnierzom i rodzinom wojskowym, a także parafii cywilnej, która powstała przy kaplicy garnizonowej w 2005 roku - wyjaśniał ks. kpt. Dariusz Kamiński. Jest proboszczem dwóch parafii: wojskowej, która jest częścią Ordynariatu Polowego i cywilnej, którą w 2005 roku erygował przy kaplicy wojskowej biskup koszalińsko-kołobrzeski. - Ilość wiernych parafii cywilnej oscyluje na poziomie około 5700 osób - dodał.

Jak aktualnie wyglądają roboty przy kościele? - Prawie wszystko przebiega zgodnie z planem - powiedział nam proboszcz parafii pw. św. Marcina. - Sytuacja związana z koronawirusem dotyka nie tylko ludzi, ale i przedsiębiorstwa, firmy budowlane. Ceny materiałów bardzo wzrosły, a ich dostępność spadła, więc długo się czeka na niektóre materiały. Mimo niewielkich opóźnień, wykonawca zapewnia, że nadrobi ten czas i zrealizuje inwestycję w wyznaczonym terminie - dodał.

Przypomnijmy, że dotychczasowy budynek kaplicy garnizonowej został rozebrany, a w jego miejsce powstaną miejsca parkingowe, które będą przeznaczone dla uczestników liturgii. - Przez tę - oczywiście konieczną - rozbiórkę zostaliśmy bez kościoła. Na czas budowy korzystamy z życzliwości Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie, które udostępniło nam pomieszczenia swojego Klubu Wojskowego i tam sprawowane są liturgie naszej parafii - mówił ks. kpt. Dariusz Kamiński.

Wszystkie prace budowlane na tym terenie są realizowane w oparciu o decyzje o pozwoleniu na budowę wydaną przez Wojewodę Zachodniopomorskiego. W ramach ww. decyzji przewidziane jest dokonanie rekompensaty przyrodniczej w postaci wykonania nowych nasadzeń drzew różnych gatunków. Wykonawcą inwestycji jest firma Telmax z Człuchowa. Parafia zobowiązana jest sfinansować wystrój wnętrza świątyni: ołtarza głównego, dwóch ołtarzy bocznych, witraży i Drogi Krzyżowej. Zarządcą oraz inwestorem jest Rejonowy Zarząd Infrastruktury w Szczecinie. Całkowite koszty budowy nie są jeszcze znane, ale sama część wewnętrzna, za którą odpowiedzialna jest parafia, ma kosztować kilkaset tysięcy złotych. Zakończenie prac planowane jest na luty 2023 roku.