O połowę mniej wypadków śmiertelnych

System ESP, który w 1995 roku produkować zaczęła jako pierwsza na świecie firma Bosch, zapewnia stabilne prowadzenie samochodu. Dzieje się tak dzięki rozpoznaniu zagrożenia utraty zadanego toru jazdy i obniżeniu mocy silnika oraz dodatkowemu wyhamowaniu poszczególnych kół. System obejmuje także funkcje ABS (zapobiega blokowaniu kół w trakcie hamowania) i ASR (zapobiega utracie przyczepności kół napędowych). Do tej pory Bosch wyprodukował ponad 20 milionów ESP. Pierwszą marką, w której zaczęto montować system we wszystkich produkowanych samochodach osobowych był Mercedes. Samo ESP zdobyło światową sławę po tym, jak w "teście łosia" wywrócił się mercedes klasy A. Producent poradził sobie z niestabilnością auta stosując właśnie system ESP.
Mniej zabitych
Prowadzone od kilku lat badania wykazały, że liczba ciężkich wypadków drogowych z udziałem mercedesów wyposażonych w ESP spadła aż o 42 proc. Podobne wyniki odnotował szwedzki krajowy zarząd dróg, gdzie redukcja wypadków śmiertelnych z udziałem aut wyposażonych w ESP wyniosła 44 proc. Z kolei z danych Toyoty wynika, że istnieje możliwość zmniejszenia poważnych wypadków nawet o połowę!
Potwierdzają to najnowsze badania amerykańskiego Insurance Institute for Highway Safety (IIHS). Dzięki ESP można by znacząco zredukować liczbę tzw. wypadków samoistnych, czyli niezawinionych przez innych uczestników dróg ze skutkiem śmiertelnym nawet o 56 proc. Według IIHS jedynie pas bezpieczeństwa jest skuteczniejszy od ESP w ratowaniu życia kierowcy i pasażerów. Instytut postuluje wprowadzenia systemu jako seryjnego wyposażenia wszystkich pojazdów w USA, tym bardziej że ESP obniża ryzyko przewrócenia się pojazdu, częstej w Ameryce Pół-nocnej przyczyny wypadków, o 80 proc. w przypadku samochodów typu SUV i terenowych oraz o 77 proc. w przypadku samochodów osobowych. Po ogłoszeniu ubiegłorocznego raportu północnoamerykańscy producenci zdecydowali się wprowadzić do końca 2006 roku system ESP jako wyposażenie seryjne w niemal wszystkich modelach typu SUV.
Kupuj z systemem ESP
Producent ESP, firma Bosch, wspiera priorytetowy cel unijnej polityki komunikacyjnej, którym jest obniżenie do 2010 roku liczby śmiertelnych ofiar wypadków o połowę. Do tego czasu przynajmniej co drugi nowo zarejestrowany samochód osobowy w UE ma być wyposażony w ESP. Jak na razie statystyki są obiecujące, ale tylko w krajach "starej" Unii. Udział samochodów z ESP w ogólnej liczbie nowo rejestrowanych pojazdów wyniósł tam w ub.r. aż 40 proc. Największą popularnością system cieszy się w Szwecji (85 proc. rejestrowanych samochodów) i w Niemczech (72 proc.).
W Polsce świadomość dotycząca systemów bezpieczeństwa aktywnego jest póki co bardzo niska. Najbardziej rozpoznawalny jest ABS (75 proc.). ESP zna zaledwie 8,8 proc. kierowców, z czego 30 proc. błędnie opisuje jego działanie. We wrześniu rozpoczęła się kampania reklamowa, której celem jest popularyzacja ESP wśród kierowców, tak, aby system stał się jednym z ważniejszych elementów wpływających na wybór samochodu.