Opony zmieniane na wiosnę

Przed świątecznym weekendem zakłady, w których można wymieniać opony, przeżywały oblężenie. Od samego rana ustawiały się kolejki. - U nas tak jest od 29 marca - mówi Piotr Jędrzejewski, kierownik serwisu Pneus Expert w Koszalinie. - Dzień w dzień to samo. I tak będzie do połowy maja. Wymiana trwa około 20 minut. Przez godzinę na naszych stanowiskach jesteśmy w stanie obsłużyć średnio 18 samochodów. Dlatego nawet, jak jest kolejka, to długo się nie czeka. Przykładowo, ktoś kto jest w kolejce dziesiąty, poczeka około pół godziny na wjazd na stanowisko.

W Pneusie za wymianę opon (w zależności od rozmiaru koła i tego, czy auto ma aluminiowe felgi, czy nie) liczą sobie od 60 do 100 złotych. Jeżeli ktoś kupuje w Pneusie opony, to wtedy wymiana jest gratis. Do tego na miejscu można przechować zdjęte opony do kolejnego sezonu - za tę usługę płaci się dodatkowo 70 złotych.
W "Agromie" przy ul. Szczecińskiej usłyszeliśmy, że za wymianę opon liczą sobie w sumie od 60 do 70 złotych. A gdy ktoś wymienia całe koła, wtedy zapłaci 40 złotych. Tu można umawiać się wcześniej telefonicznie, na konkretną godzinę.