Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
9 z 17
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Christian Bale...
fot. materiały prasowe

Oszpecają się, chudną, tyją, a wszystko dla roli. Oto najbardziej spektakularne metamorfozy aktorskie

Christian Bale

z lewej: Fighter (2010)
do obejrzenia w: Cineman

z prawej: Vice (2018)
do obejrzenia w: Chili

Christian Bale to absolutny mistrz metamorfozy. Niejednokrotnie udowodnił, że dla roli zrobi naprawdę wiele i tak naprawdę nie ma granic, których nie mógłby przekroczyć. W 2002 roku Bale zagrał w filmie Władcy Ognia, w którym to ważył 83 kg. Zaledwie kilkanaście miesięcy później mogliśmy go oglądać w Mechaniku, gdzie ważył... 55 kg! Bale planował schudnąć nawet do 45 kg, jednak po pobycie w szpitalu spowodowanym ciężką anemią pozostał przy nieco większej masie.

Do kolejnej roli - Batmana - Bale w parę miesięcy wrócił do zwykłej wagi i pełnej formy. W Fighterze, za którego dostał Oscara, oglądamy Christiana znowu wychudzonego (60 kg), w Mroczny rycerz powstaje aktor waży 90 kg, by wreszcie w American Hustle przytyć do ponad 100 kg.

Rola Dicka Cheneya w filmie Vice, za którą Christian dostał kolejną nominację, nie wymagała przytycia, gdyż charakteryzacja zakładała doczepienie silikonowego brzucha. Bale uznał jednak, że lepiej będzie, gdy przybierze na masie 15 kg. Okazało się, że przez zmianę wagi nie mieści się w przygotowany wcześniej kostium, w związku z czym aktor musiał znowu chudnąć. Ekstremalne transformacje Christiana Bale'a bez wątpienia zapisały się w historii kina.

Zobacz również

Bayer znowu to zrobił. Jest już o krok od wielkiego finału Ligi Europy

Bayer znowu to zrobił. Jest już o krok od wielkiego finału Ligi Europy

Majówka 2024 na kocyku w Dobrem. Zobaczcie zdjęcia

Majówka 2024 na kocyku w Dobrem. Zobaczcie zdjęcia

Polecamy

Pod wpływem narkotyków wjechał autem do rowu. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia

Pod wpływem narkotyków wjechał autem do rowu. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia

Jesteś po 40-tce? To ostatni dzwonek, by niskim kosztem zadbać o wysoką emeryturę

Jesteś po 40-tce? To ostatni dzwonek, by niskim kosztem zadbać o wysoką emeryturę

Prawnik krytykuje słowa nauczycielki. „Najgłupsza rzecz jaką usłyszałem”

Prawnik krytykuje słowa nauczycielki. „Najgłupsza rzecz jaką usłyszałem”