Paliwa nieco potaniały, ale w Koszalinie są najdroższe

Znowu w regionie koszalińskim, a w Koszalinie przede wszystkim, na stacjach paliw płacimy dużo więcej niż w innych częściach Polski. Różnice są spore. Wystarczy pojechać do oddalonego o 60 km Słupska, by zatankować paliwo nawet o 30 groszy tańsze niż u nas. Pan Piotr, nasz stały Czytelnik, pokazał nam rachunek ze stacji L.Eclerc.

Litr benzyny Pb95 kosztował tam wczoraj 4,37 złotego. Owszem, to najtańsza, bezobsługowa stacja w Słupsku, ale na słupskim Orlenie było raptem cztery grosze drożej. A u nas? Przez ostatnich kilka tygodni ceny paliw w regionie trzymały stały poziom - około 4,70 zł za litr Pb95 i 4,60 zł za litr ON. Jednak w ciągu ostatnich kilku dni ceny spadły. Wciąż są jednak najwyższymi w Polsce. Wczoraj litr bezołowiowej Pb95 na stacjach Shell, BP, Orlen kosztował 4,65 zł, a litr oleju napędowego 10 groszy mniej. To jednak ponad 20 groszy drożej niż w Słupsku. Jadąc do Trójmiasta warto więc zatankować u nas tylko tyle, by dojechać do miasta prezydenta Roberta Biedronia, i dopiero tam zatankować do pełna. Zaoszczędzimy sporo pieniędzy.

Najtańsze wczoraj w Koszalinie były stacje MZK i dawna Bliska przy ul. Młyńskiej, które proponowały benzynę 95-oktanową po 4,59 zł, a litr oleju napędowego po 4,49 zł. To i tak jednak dużo więcej, niż ceny np. na Śląsku czy w okolicach Krakowa. Tam kierowcy płacili za litr Pb95 średnio 4,49 zł (16 groszy taniej niż u nas), a za litr ON tylko 4,37 zł, czyli aż o 12 groszy mniej niż na najtańszej stacji w Koszalinie.

Zobacz także: Sprzedawali gaz grzewczy jako paliwo LPG. Oszukali skarb państwa na 1,6 mln zł

Popularne na gk24:

• Akcja w koszalińskim sądzie. 11 osób trafiło do szpitala [wideo, zdjęcia]
• Ulica Piłsudskiego w Koszalinie zostanie przebudowana
• Kolizja w Koszalinie: Uciekła ze szpitala. Wpadła pod samochód
• Nietypowe zatrzymanie w Koszalinie
• Agresywny pies pogryzł spacerującą po plaży w Mielnie

Gk24.pl