Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamięci szczecineckich Żydów. Tu była synagoga [wideo]

(r)
Przedstawiciele gmin żydowskich pod tablicą upamiętniającą szczecinecką synagogę.
Przedstawiciele gmin żydowskich pod tablicą upamiętniającą szczecinecką synagogę. Rajmund Wełnic
Staraniem starostwa w Szczecinku i Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego w miejscu, gdzie kiedyś stała synagoga odsłonięto tablicę pamiątkową.

Tablicę wmurowano w ścianę internatu szkoły zawodowej przy ulicy 1 Maja. Synagoga, spalona przez nazistów podczas pogromów nocy kryształowej w 1938 roku, stała w tym miejscu zwrócona frontem do ulicy. - Naszym obowiązkiem było doprowadzenie do dzisiejszego dnia - mówił starosta szczecinecki Krzysztof Lis i przypomniał, że skoro mamy poprawne stosunki z dawnymi niemieckimi mieszkańcami Szczecinka, których m.in. upamiętniają dwa obeliski w parku miejskim, to dla prawdy historycznej powinna się także pojawić tablica poświęcona żydowskim współobywatelom. Zwłaszcza, że to Niemcy przyczynili się do tego, iż spalono bożnicę, zniszczono kirkut (cmentarz żydowski), a Żydów w Szczecinku już nie ma.

Wzruszona Alicja Kobus z poznańskiej gminy żydowskiej dziękowała: - To wspólna tragedia miasta i społeczności żydowskiej - i przypomniała, że na upamiętnienie czeka także inne święte miejsce, czyli cmentarz żydowski na pobliskim wzgórzu świętego Jerzego, dziś zrównany z ziemią. Przewodnicząca gmin wręczyła staroście cebulki tulipanów, którym hodowca z Holandii nadał imię Ireny Sendlerowej, Polki, która w czasie okupacji ratowała żydowskie dzieci.

- Posadzimy je na rondzie Olgi Zawadzkiej, zmarłej niedawno mieszkanki Szczecinka, która otrzymała medal "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" nadany jej przez Instytut Yad Vashem za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej - mówi Krzysztof Lis. Modlitwy przy tablicy zmówili rabin i ksiądz katolicki. Dyrektorka szkoły zawodowej Maria Schulz zapowiedziała także, że od dziś 30 września w Szczecinku będzie obchodzony, jako dzień kultury żydowskiej.

Uroczystości towarzyszyła wystawa judaików ze zbiorów szczecineckiego muzeum i archiwum. Można było na niej zobaczyć przedmioty sakralne, makietę synagogi wykonanej przez uczniów "budowlanki", plany miast pomorskich z bożnicami, czy szkice nieistniejącej synagogi.

Świątynia spalona w roku 1938 była drugą w Szczecinku, którą spotkał tak los. Pierwszą podpalono w tajemniczych okolicznościach w 1881 po wizycie w mieście z antysemickim wystąpieniem Ernsta Henrici'ego. Gość głosił hasła obrony niemczyzny przez żydowskim wyzyskiem i podkreślał ostro kwestie rasowe. Sprawa stała się głośna na świeci, bo o podpalenie oskarżono kilku miejscowych Żydów, których posądzono o próbę wyłudzenia odszkodowania. Wszyscy zostali ostatecznie uniewinnieni, ale już po wybudowaniu w roku 1883 nowej synagogi.

Była to budowla z czerwonej cegły na rzucie prostokąta o wymiarach 14 na 16 metrów, front był 10 metrów odsunięty od ulicy. Przykryto ją stromym, dwuspadowym dachem. Od szczytu zdobiły bożnicę dwie wieże zwieńczone cebulastymi hełmami. Pomiędzy nimi w attyce została umieszczona kamienna płaskorzeźba przedstawiająca dwa lwy dzierżące tablice z Dekalogiem oraz menora z gwiazdą Dawida. W architekturze doszukać się w niej można stylu romańskiego i mauretańskiego.

Noc kryształowa - nazwa wzięła się od szkła z wybitych witryn żydowskich sklepów - była także końcem istnienia szczecineckiej synagogi. W III Reszy doszło do pogromów żydowskich, plądrowania sklepów i palenia świątyń. Jej ruiny uprzątnęli dopiero w czasie wojny rosyjscy jeńcy.

Przestała także istnieć żydowska społeczność w Szczecinku - część wyemigrowała, większość zginęła w obozach zagłady. - Do Szczecinka przyjechałem latem 1945 roku i po synagodze nie było już śladu, pamiętam z czasów powojennych ogródki w tym miejscu - mówi obecny na uroczystości 86-letni Marian Dębczyński.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!