Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pandemia ograniczyła bezdomnym psom kontakt z człowiekiem. Bardzo tęsknią za tą bliskością [ROZMOWA]

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Rozmowa z Marzeną Kalman, kierowniczką Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Leśny Zakątek” w Koszalinie.
Rozmowa z Marzeną Kalman, kierowniczką Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Leśny Zakątek” w Koszalinie. Joanna Krężelewska
Rozmowa z Marzeną Kalman, kierowniczką Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Leśny Zakątek” w Koszalinie.

Pandemia to czas trudny dla nas wszystkich, ale szczególnie dotkliwy dla osób, które zajmują się działalnością pomocową. Jest mniej akcji charytatywnych, zbiórek. Czy odczuwacie to również w „Leśnym Zakątku”?

Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, które administruje schroniskiem, nie organizuje tego rodzaju wydarzeń. Pomoc trafia do nas z zewnątrz, od osób prywatnych, instytucji. Niestety, w czasie pandemii, jest ona zdecydowanie mniejsza. Dotąd wielkim wsparciem obdarzały nas szkoły i przedszkola. Dziś, w trybie nauczania zdalnego, jasne jest, że uczniowie nas nie odwiedzają. Wiemy, że bardzo brakuje im wizyt w schronisku. Uczniowie nie tylko przywozili karmę, ale też zadawali mnóstwo pytań i zwiedzali „Leśny Zakątek”. Te spotkania były dla nich wielkim przeżyciem. W niedziele często dzieci wracały do nas z rodzicami. Wciąż mieszkańcy o nas pamiętają, ale skala pomocy jest zdecydowanie mniejsza.

Zobacz także Psy będą wykrywać COVID-19

A jak funkcjonuje teraz wolontariat? Czy wciąż chętni mogą wyprowadzać psy na spacery?

Przez krótki czas ta forma wolontariatu była zawieszona. Na szczęście znów funkcjonuje, choć na trochę innych zasadach, których wprowadzenie było niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa zarówno wolontariuszom, jak i naszym pracownikom. Wolontariusze umawiają się na konkretne godziny, dezynfekują dłonie, mają mierzoną temperaturę, pozostają w maseczkach ochronnych i odbierają psy przed schroniskiem. Staramy się, by jak najwięcej psów mogło korzystać ze spacerów, bo kontakt z człowiekiem jest dla nich ogromnie ważny. Taka socjalizacja zwiększa ich szansę na adopcję.

Chętni, by dołączyć do grona wolontariuszy muszą najpierwsze przejść szkolenie, między innymi z zasad BHP. Czy w najbliższym czasie planuje pani je zorganizować?

Czekamy najpierw na decyzję Urzędu Miejskiego w Koszalinie. Kończy nam się umowa na administrację schroniskiem, dlatego musimy zaczekać na rozstrzygnięcie w tej sprawie. W pierwszej kolejności będziemy chcieli przedłużyć umowy z wolontariuszami, którzy są z nami od lat. Sami będziemy się z nimi kontaktować. Zaplanujemy też szkolenia dla nowych osób. Musimy jednak rozstrzygnąć w jakiej formie w reżimie sanitarnym je zorganizować. Wszystkie informacje opublikujemy na profilu „Leśnego Zakątka” na Facebooku oraz na naszych stronach internetowych.

W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt „Leśny Zakątek” w Koszalinie przebywa dziś 70 psów. Są wśród nich psy łagodne i te bardziej charakterne.Są zwierzaki aktywne oraz spokojni seniorzy. Jeśli szukasz psiego towarzysza, zobacz, kto czeka na dom. Prezentujemy 24 psy – ich zdjęcia i krótkie opisy >>>

Bezdomne psy z koszalińskiego schroniska czekają na dom i ko...

Wymuszona przez pandemię izolacja miała pewien pozytywny skutek. Więcej czasu w domu, ograniczone możliwości wyjazdów – to w całym kraju przełożyło się na większa liczbę adopcji. Czy tak też jest w Koszalinie?

Faktycznie, zainteresowanie adopcją zwierząt wrosło. Nie zauważyłam jednak dużego wzrostu liczby adopcji, a raczej ich stabilny poziom. Pandemia utrudniła sprawy techniczne. Mieszkańcy myślą, że kontakt ze zwierzętami przed adopcją jest ograniczony. Absolutnie nie. Publikujemy zdjęcia naszych podopiecznych w mediach społecznościowych, ale prosimy się z nami umawiać i wskazywać wytypowane psy, a my je wyprowadzimy przed budynek. Psy można poznać, spędzić z nimi czas i dopiero wtedy podjąć tę ważną decyzję.

Poziom adopcji jest stabilny, a jednak – i to dobra wiadomość – liczba waszych podopiecznych się zmniejszyła. Pamiętam, że bywało ich nawet 140, a dziś?

Dziś na dom czeka u nas 70 psów i 18 kotów.

Skoro adopcja jest na mniej więcej stałym poziomie, to z czego wynika ten spadek liczby futrzastych lokatorów?

Mniej zwierząt do nas przybywa, mniej jest odławianych. Moim zdaniem przez to, że więcej czasu spędzamy w domach, rzadziej wyjeżdżamy, poświęcamy psom więcej troski i uwagi. Od wielu miesięcy wyjście z psem na spacer to jedna z największych rozrywek.

A koty?

Wkrótce kotki będą mieć młode i znów będzie ich mnóstwo. Tak jest każdego roku. To powtarzalny schemat.

W czasie pandemii życzymy sobie zawsze dobrego zdrowia. Oprócz dobrego zdrowia, czego życzyć również wam w „Zakątku”?

Zarówno pracownikom, jak i zwierzętom kontaktu z człowiekiem. Brakuje nam spotkań, choćby wspomnianych wcześniej rozmów z uczniami. Nasze czworonogi tęsknią za bliskością ludzi, za dotykiem dłoni, chwilą zabawy. Pandemia im tę bliskość bardzo ograniczyła.

W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt „Leśny Zakątek” w Koszalinie przebywa dziś 70 psów. Są wśród nich psy łagodne i te bardziej charakterne.Są zwierzaki aktywne oraz spokojni seniorzy. Jeśli szukasz psiego towarzysza, zobacz, kto czeka na dom. Prezentujemy 24 psy – ich zdjęcia i krótkie opisy >>>

Bezdomne psy z koszalińskiego schroniska czekają na dom i ko...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo