Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papież Benedykt XVI abdykował - co dalej? [film]

Marzena Sutryk [email protected]
– Byłem wzruszony, ale nie tyle faktem rezygnacji, co mądrością igłębią postawy Ojca Świętego. I jego odpowiedzialnością – mówił biskup Edward Dajczak.
– Byłem wzruszony, ale nie tyle faktem rezygnacji, co mądrością igłębią postawy Ojca Świętego. I jego odpowiedzialnością – mówił biskup Edward Dajczak. Radek Koleśnik
Jaki był pontyfikat Benedykta XVI i co będzie się działo dalej w Kościele i z Kościołem? O tych sprawach mówili na spotkaniu w koszalińskiej kurii biskupiej księża z udziałem biskupa Edwarda Dajczaka.

- Nie byłem zbytnio zaskoczony tym, co się stało. Przyjąłem to z ogromnym zrozumieniem - mówił biskup Edward Dajczak. - Zaskakuje nas wszystkich to zdarzenie, gdyż od poprzedniej rezygnacji papieża mija 700 lat. Przyzwyczailiśmy się, że każdy kolejny papież pełni posługę tak długo, jak żyje. Ale myślę, ze świat wymaga od swoich przewodników coraz większego wysiłku i trudu. I zadałem sobie proste pytanie: człowiek, który ma 86 lat, który od rana do wieczora musi być na największych obrotach, podejmować decyzje ogromnej wagi, musi być w formie, by kontaktować się z ludźmi z najwyższej półki - można zadać sobie pytanie, czy ktoś taki jest w stanie wytrzymać zbyt długo, zwłaszcza gdy dochodzą problemy zdrowotne. I powstaje pytanie: kontynuować zadanie zgodnie z tradycją, czy stanąć i spojrzeć prawdzie w oczy. Byłem wzruszony, ale nie tyle faktem rezygnacji, co mądrością i głębią postawy Ojca Świętego. I jego odpowiedzialnością. Żeby to zrobić, to trzeba mieć odwagę. I trzeba być rzetelnym i pokornym człowiekiem - dodawał biskup.

- To oświadczenie papieża jest mocno osadzone w prawie Kościoła - wyjaśniał z kolei ks. Kazimierz Dullak, specjalista od prawa kanonicznego.

- Gdyby papież zrzekł się swego urzędu, to do ważności tego jest potrzebny akt wolny i ujawniony na zewnątrz. I tak się właśnie stało. I nie jest to żaden wyłom od obowiązujących norm - podkreślał. O tym, co się dzieje w Stolicy Apostolskiej, gdy nie ma papieża, jest ujęte w Konstytucji wydanej przez Jana Pawła II w 1996 roku.

- Wszystko, co teraz będzie się działo z początkiem marca, po wejściu w życie decyzji ogłoszonej przez papieża, jest w tej Konstytucji opisane - mówił ks. Dullak. - Gdy papież przechodzi na emeryturę, to administrację nad Watykanem obejmuje kardynał kamerling, którym obecnie jest sekretarz stanu kardynał Bertone. On będzie administrował Watykanem. I będzie to robił przy współpracy kolegium kardynalskiego. Podczas wakatu, a więc od 28 lutego od godziny 20 aż do wyboru nowego papieża obowiązuje zasada, że podczas wakującej stolicy niczego nowego, co pozwoliłoby ograniczyć władzę nowego papieża, nie wolno podejmować.

- To postanowienie Ojca Świętego mnie zszokowało i mówiąc językiem kolokwialnym "opadła mi szczęka" - stwierdził z kolei otwarcie ks. Wojciech Wójtowicz, który zrobił doktorat na temat życia i twórczości Benedykta XVI. - Ale medytując nad tą decyzją, gdy ma się na uwadze profil osobowościowy i intelektualny Benedykta XVI, to człowiek dochodzi do wniosku, że jego decyzja w ogóle nie zaskakuje - mówił.

Kiedy zbierze się konklawe, które wybierze nowego papieża? - Powinno się rozpocząć od 15 do 20 dni od momentu zawakowania Stolicy Apostolskiej, czyli od 15 do 20 marca. Uczestniczyć w nim będą kardynałowie, którzy nie ukończyli 80. roku życia - wyjaśniał ks. Dullak. - Z Polski pojadą arcybiskup warszawski Kazimierz Nycz oraz arcybiskup krakowski Stanisław Dziwisz. Kto po Benedykcie XVI? - Niektórzy mówią o Ameryce Łacińskiej, jest też kilka osobowości afrykańskich, ale ja stawiam na papieża z Włoch - dodał ks. Wojciech Wójtowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo