Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkingi na Przylesiu w Koszalinie. Chętnych na płacenie nie ma

Joanna Boroń
Joanna Boroń
W zeszłym roku Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa Przylesie wprowadziła strefy płatnego parkowania. Ta decyzja wzbudza wielkie emocje wśród naszych Czytelników, mieszkańców osiedla.
W zeszłym roku Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa Przylesie wprowadziła strefy płatnego parkowania. Ta decyzja wzbudza wielkie emocje wśród naszych Czytelników, mieszkańców osiedla. Radosław Koleśnik
W zeszłym roku Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa Przylesie wprowadziła strefy płatnego parkowania. Ta decyzja wzbudza wielkie emocje wśród naszych Czytelników, mieszkańców osiedla.

Nasz Czytelnik Michał postanowił podzielić się refleksjami na temat kontrowersyjnej decyzji spółdzielni mieszkaniowej Przylesie, która wprowadziła opłatę za korzystanie z parkingów osiedlowych. Parkomaty pojawiły się na czterech parkingach - dwóch przy ul. Śniadeckich oraz dwóch przy ul. Jana Pawła II. Za godzinę parkowania przez cały tydzień, przez całą dobę zapłacić trzeba 1,5 zł. Można też wykupić abonament - za miesiąc parkowania 50 złotych, ale bez gwarancji miejsca. Za brak opłaty - zgodnie z regulaminem - grozi kara 100 złotych.

KSM Przylesie. Spółdzielcy będą płacić za parkowanie

W mailu od Czytelnika czytamy: „Mija powoli miesiąc od wprowadzenia przez Pana Okińczyca drakońskich opłat za korzystanie z parkingów przed swoimi blokami. O sprawie było głośno między innymi na łamach waszej gazety, a forum wręcz pękało od postów zdenerwowanych mieszkańców. Parkingi miały przynieść spółdzielni krocie, a mieszkańcy mieli być z nich (na siłę przez prezesa) zadowoleni. Jak się można było domyślić, stało się odwrotnie - prezes został znienawidzony, a parkingi... świecą pustkami. Nie ma na nich nikogo. W załączniku przesyłam zdjęcie z dzisiaj. Sytuacja jest komiczna i nadawałaby się generalnie do filmu Barei, gdyby nie fakt, że jest prawdziwa i dzieje się tuż obok nas. Ogromny plac, który mógłby pomieścić dziesiątki aut i setkom mieszkańców ułatwić życie - stoi od tygodni całkowicie pusty, a wokół niego (na chodnikach, ulicach) niezliczone ilości zaparkowanych samochodów. Nie ma co się ludziom dziwić, bo jak się wczytamy w cennik - trzeba być naprawdę bogatym, by móc parkować na prywatnym parkingu Pana prezesa (i to do tego przez 24/7 - bo nie ma tu wolnych sobót czy niedziel, jak to jest z parkingami miejskimi). Mawia się często, że pazerny traci dwa razy... Czy tak właśnie się teraz nie dzieje? Oceńcie sami.”

Na naszym forum internauci też komentują decyzję - zdecydowana większość nie pochwala tego rozwiązania, choć zdarzają się i głosy poparcia oraz opinie, że dla kogoś, kto posiada samochód, kwota 50 złotych nie powinna być problemem.

Na zdjęciach zrobionych przez naszego fotoreportera widać, że chętnych do parkowania na płatnych parkingach nie ma. Poprosiliśmy spółdzielnię Przylesie o komentarz do listu - nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Zarząd spółdzielni konsekwentnie unika komentowania tej sprawy.

Zobacz także: Koszalin: krematorium na terenie cmentarza komunalnego w Koszalinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo