Dlatego we wtorkowym głosowaniu socjaliści nie wystawili swojego kandydata i zagłosowali za Buzkiem. Za dwa i pół roku chadecy zrewanżują się poparciem Schulza.
W dzisiejszym głosowaniu Buzek otrzymał 555 głosów. Jego wybór był w zasadzie formalnością, ponieważ wcześniej poparcie dla niego wyraziły wszystkie ważniejsze urupowania polityczne, czyli Konserwatyści i Reformatorzy, liberałowie, socjaliści, chadecy oraz zieloni.
W przemówieniu przed głosowaniem Buzek stwierdził m.in., "Musimy usprawniać działalność parlamentu. Pomoże nam w tym przyjęcie Traktatu Lizbońskiego".
Ostatecznie w głosowaniu wzięło udział 713 eurodeputowanych. Polscy posłowie komentowali, że wybór Buzka jest sukcesem naszego kraju.
Sam Buzek stwierdził po wyborze: - To dla mnie wielkie wyzwanie, jak i wielki zaszczyt. Zrobię wszystko, by nie zawieść Waszego zaufania. Chce pracować z Wami wszystkimi bez względu na polityczne przekonania"
Zgodnie z porozumieniem między dwiema największymi frakcjami w Parlamencie Europejskim: socjalistami i chadekami, Buzek będzie kierować PE przez pierwsze dwa i pół roku, a następnie na drugą połowę kadencji PE pałeczkę przejmie socjalista - Martin Schulz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?