Gościom centrum Pascal serwował przygotowywane przez siebie "na żywo" smakołyki, m.in. polędwiczki w kakao, szaszłyki w wersji mini z papryczką i pomidorami oraz deser bananowy w ... jadalnych kwiatach.
Niezwykle sympatyczny, kontaktowy mistrz kuchni, odpowiadał na pytania, zdradzał patenty gwarantujące np. zachowanie soczystości mięs itd. Oczywiście przy okazji rozdawał autografy i pozował do zdjęć.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?