Policjanci po godzinie 2 w nocy, zauważyli mężczyznę jadącego rowerem. - Sposób jego jazdy sugerował, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci postanowili skontrolować jego stan trzeźwości i zatrzymać go do kontroli włączając sygnały świetlne i dźwiękowe. 33-latek miał inny plan i postanowił ominąć funkcjonariuszy. Wykonany przez niego manewr skończył się tym, że „zderzył” się z policyjnym radiowozem, powodując jego uszkodzenie - opisuje Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej komendy.
Przypuszczenia policjantów potwierdziły się całkowicie, bo badanie alkomatem wykazało 3,2 promila alkoholu w organizmie miłośnika jednośladu. Podczas sprawdzania rowerzysty w policyjnym systemie okazało się, że to nie koniec jego problemów. Okazało się bowiem, że jest on poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 4 lat.
Teraz mieszkaniec Koszalina odpowie za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu i spowodowanie zdarzenia drogowego, a najbliższe lata spędzi w izolacji.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?