Jego były właściciel wpadł bowiem na "genialny" pomysł porzucenia swojego przyjaciela i przywiązał go do drzwi garażu w kagańcu, po czym po prostu odszedł. Oskar próbując się uwolnić i zdjąć sobie kaganiec poranił się na głowie i szyi.
Miał szczęście, że właściciele sąsiednich garaży usłyszeli skomlenia pieska i zareagowali. Piesek był w takim stresie że nie chciał dać się zbadać weterynarzowi. Dopiero po dwóch dniach pobytu w schronisku jego stres opadł i można było swobodnie do niego podejść. Po swoim przeżyciu jest trochę nieufny i bardzo lękliwy, w schronisku na nowo przekonuje się do ludzi.
Oskar okazuje chęć, a nawet potrzebę kontaktu z człowiekiem co widać w zabawach z wolontariuszami. Piesek zasługuje na wspaniały dom i odpowiedzialnych opiekunów, którzy pokochają go już na zawsze i dadzą mu poczucie bezpieczeństwa.
Jeśli jesteś zainteresowany adopcją Oskara skontaktuj się z Leśnym Zakątkiem tel.: 94 340 34 00 lub email: [email protected]
OSKAR nr rej.: 517/13, Boks: VI/5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?