Do niewinnego z pozoru zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie na rondzie koło marketu Intermarche w Szczecinku. W będące na rondzie volvo wjechał kierowca alfy romeo. Według relacji kierowcy volvo mężczyzna prowadzący proponował, aby "się dogadali", ale widać było, że jest mocno nietrzeźwy i zatacza się. - Postanowiłem wezwać policję - mówi. Wtedy kierowca alfy wsiadł do swojego auta i odjechał. Kierujący volvo rozpoczął pościg. Alfa romeo z piskiem opon pędziło przez Szczecinek w godzinach sobotniego szczytu ruchu, po wjeździe w ulicę Ordona jego kierowca zjechał na parking i z impetem uderzył w krawężnik. Najwyraźniej myślał, że zgubił pogoń. Wysiał z samochodu i spacerowym krokiem udał się do parku. Usiadł na ławce nad jeziorem i podziwiał widoki. Po chwili na miejscu zjawił się radiowóz i poszkodowany kierowca. Zauważyli jegomościa w parku i policjanci go zatrzymali. Okazało się, że był pijany - wydmuchał 1,31 miligrama alkoholu, czyli grubo ponad 2,5 promila. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia stanie przed sądem.
ZOBACZ TEŻ: Film z wypadku koło Gwdy
Popularne na gk24:
- Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
- 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
- Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?