Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknik w mundurze w Koszalinie. Rodzinnie i wojskowo [ZDJĘCIA, WIDEO]

jck
Były momenty, że w kolejce do Muzeum Obrony Przeciwlotniczej trzeba było ustawić się kilkadziesiąt metrów od wejścia. Chętnych, by zwiedzić placówkę i wziąć udział w „Pikniku w mundurze” nie brakowało.Wielu było zaskoczonych, jak ciekawe muzeum działa na terenie Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Historia jest tu podana w sposób bardzo atrakcyjny. Nie brak też tej lokalnej.Pamiątkowe zdjęcie z wartownikiem w mundurze polowym, albo na tle przeciwlotniczego karabinu maszynowego. Zestawy rakietowe, armaty, samobieżne działa - było co oglądać. Na placu CSSP ciekawscy mogli zajrzeć do wnętrza przeciwlotniczego wozu bojowego czy zostać jednym z „żołnierzy funkcyjnych”, którzy obsługują podwójną armatę przeciwlotniczą. Można było sprawdzić celność oka, ale też nauczyć się bezcennej wiedzy - podstaw pierwszej pomocy przedmedycznej.  Impreza miała pokazać, że wojsko to służba i odpowiedzialność, ale od święta również dobra zabawa.
Były momenty, że w kolejce do Muzeum Obrony Przeciwlotniczej trzeba było ustawić się kilkadziesiąt metrów od wejścia. Chętnych, by zwiedzić placówkę i wziąć udział w „Pikniku w mundurze” nie brakowało.Wielu było zaskoczonych, jak ciekawe muzeum działa na terenie Centrum Szkolenia Sił Powietrznych. Historia jest tu podana w sposób bardzo atrakcyjny. Nie brak też tej lokalnej.Pamiątkowe zdjęcie z wartownikiem w mundurze polowym, albo na tle przeciwlotniczego karabinu maszynowego. Zestawy rakietowe, armaty, samobieżne działa - było co oglądać. Na placu CSSP ciekawscy mogli zajrzeć do wnętrza przeciwlotniczego wozu bojowego czy zostać jednym z „żołnierzy funkcyjnych”, którzy obsługują podwójną armatę przeciwlotniczą. Można było sprawdzić celność oka, ale też nauczyć się bezcennej wiedzy - podstaw pierwszej pomocy przedmedycznej. Impreza miała pokazać, że wojsko to służba i odpowiedzialność, ale od święta również dobra zabawa. Joanna Krężelewska/fot. Radosław Brzostek
Były momenty, że w kolejce do Muzeum Obrony Przeciwlotniczej trzeba było ustawić się kilkadziesiąt metrów od wejścia. Chętnych, by zwiedzić placówkę i wziąć udział w „Pikniku w mundurze” nie brakowało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!