Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: AZS Politechnika Koszalińska - SPR Pogoń Baltica Szczecin

(JAK)
Dziś 16. kolejkę spotkań rozegra ekstraklasa szczypiornistek. Zawodniczki KU AZS Politechniki Koszalińskiej podejmą SPR Pogoń Baltica Szczecin. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30 w hali ZOS Gwardia.

Akademiczki przystąpią do tego spotkania po wysokim zwycięstwie nad Finepharmem Polkowice (39:22) i są faworytkami konfrontacji z przedostatnią w tabeli Pogonią. Trener Waldemar Szafulski nie może jednak mówić o komfortowej sytuacji przed tym spotkaniem. Jego zespół prześladuje plaga kontuzji. Po meczu z Finepharmem lista zawodniczek wydłużyła się o kolejne nazwisko. Prezentująca ostatnio bardzo dobrą dyspozycję Joanna Chmiel złamała w tym spotkaniu nos.

- Asia już jest po operacji. Czekają ją 2-3 tygodnie przerwy - poinformował trener Szafulski. - W naszym systemie gry obronnej to kluczowa zawodniczka. Biorąc pod uwagę kontuzję Pauliny Muchockiej mamy duży problem. Musimy sobie z tym jednak poradzić. Do czasu powrotu Asi trzeba układać od nowa zespół, tak żeby system gry funkcjonował nie gorzej niż dotąd - dodał.

W dzisiejszym meczu zabraknie też kilku innych Akademiczek. W meczu z SPR Lublin kontuzji kolana doznała Sylwia Matuszczyk. Do końca miesiąca wyłączona jest Emilia Łach. Pod znakiem zapytania stoi też występ bramkarki Solomiy'i Shyverskiej.
- Mam nadzieję, że nie będzie musiała wchodzić na boisko w tym meczu - powiedział trener. Możliwe natomiast, że zagra Iwona Szafulska, której zabrakło w meczu z Polkowicami.

W 1. rundzie Akademiczki wygrały w Szczecinie 32:24. W porównaniu z tamtym spotkaniem w zespole Pogoni doszło do kilku zmian. Robert Nowakowski zastąpił na stanowisku trenera Ryszarda Czyża. Z zespołu odeszły Paulina Kozieł i Anna Pniewska, a doszła Rosjanka Olga Kuźniecowa, występująca wcześniej w Piotrcovii. Kuźniecowa w ostatnich meczach zbierała bardzo dobre recenzje. W Pogoni groźna jest też występująca na środku rozegrania Agata Cebula, która plasuje się w czołówce strzelczyń ekstraklasy (96 bramek). Po meczu z Zagłębiem Lubin chwalona była też prawoskrzydłowa Katarzyna Sabała.

- Rywal cały czas szuka dyspozycji, która pozwoli mu na zdobywanie punktów. W meczu z Zagłębiem, mimo że Pogoń wysoko przegrywała nie poddała się i uległa faworytowi tylko czterema bramkami. Widać, że Pogoń to ambitny zespół, który chce walczyć i się nie załamuje. Trzeba to uszanować, ale też zrobić wszystko, żeby zdobyć 2 punkty - powiedział W. Szafulski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!