Pizzeria to był strzał w dziesiątkę

Dlaczego pizzeria?
Od zawsze moim marzeniem było poprowadzenie własnej pizzerii lub restauracji. Ostatecznie blisko dwa lata temu wybór padł na pizzerię i jestem bardzo zadowolona. To był przysłowiowy strzał w dziesiątkę.

Na rynku było miejsce na kolejną pizzerię?
Okazało się, że tak. Trzeba było się dobrze przygotować, co dziś owocuje tym, że mamy grono stałych klientów. Bardzo fajnie wszystko prosperuje i wciąż się rozwija.

Oferujecie tylko pizzę?
Głównie pizzę, ale też nuggetsy czy sałatki. Mamy swoją własną recepturę ciasta, wytwarzamy też własny sos pomidorowy. To wszystko sprawia, że klienci doskonale wiedzą, jak smakuje nasza pizza.

Głosuj na najpopularniejsze lokale gastronomiczne w regionie

Ile smaków oferujecie?
Postawiliśmy na jakość, a nie na ilość, dlatego w ofercie mamy 20 rodzajów pizzy. Chodziło o to, żeby nie stawiać klientów przed trudnym wyborem, żeby nie musieli długo zastanawiać się, czy chcą z takim czy innym dodatkiem. Do tej pory to się sprawdza, a prawdziwym hitem jest nasza pizza wiejska, która oprócz sosu pomidorowego zawiera takie składniki jak: pieczarki, szynka, cebula, bekon i ser. Jeśli ktoś przychodzi i pyta się, co możemy mu polecić, to jest to właśnie pizza wiejska.

Jakie plany na najbliższe miesiące?
Poszerzymy ofertę, ale tylko o kilka rodzajów pizzy, tak by nadal nasze menu było bardzo konkretne. Zaproponujemy między innymi "cztery sery" czy pizzę z rukolą. Klienci lubią poszukiwać nowych smaków, więc to z pewnością będzie dobra oferta. Oczywiście każdy nasz klient może sam skomponować swoje ulubione składniki.

Po Sławnie wasze produkty rozwoził charakterystyczny czerwony trabant. Co się z nim stało?
Trabant był naszym znakiem rozpoznawczym i faktycznie bardzo dużo osób kojarzyło z nim naszą pizzerię. Niestety, samochód z czasem się zepsuł i teraz pizzę dowozimy fiatem seicento, który już tak się nie wyróżnia na tle innych samochodów.