Pogoda w regionie koszalińskim: Noce i poranki będą bardzo mroźne. Nawet do -20 st.C

- Siarczyste mrozy chwycą w nocy i nad ranem - informuje Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Calvus. - Do piątku w regionie o tej właśnie porze temperatura może wynieść od minus 15 do minus 20 stopni. Sprawcą mrozów jest suche powietrze pochodzenia arktycznego - mówi meteorolog. W dzień będzie cieplej: od minus 9 do minus 7 stopni.

Im dalej na południe regionu, tym zimniej. - Wiatr będzie słaby, w czwartek i piątek umiarkowany, a do tego dużo słońca, więc odczuwalna temperatura będzie nieco wyższa - mówi synoptyk.

W naszym klimacie tęgi mróz to nic nowego. Jak radzić sobie z ostatnimi dniami zimy? Koniecznie ciepło się ubrać, najlepiej na cebulkę, bo kiedy w ciągu dnia zrobi się cieplej, można będzie coś zdjąć. I pamiętajmy o czapce. Wbrew powszechnie panującej opinii, że alkohol świetnie rozgrzewa, warto ograniczyć jego spożywanie. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne i powoduje ubytek wody oraz ciepła z organizmu. Przez to łatwiej o wychłodzenie i odmrożenia.

Pogoda: Mielno - widok z kamery na żywo

Pamiętajmy też o zwierzętach, które też odczuwają skutki mrozów. - Szczególną opieką otoczmy zwierzęta, które noce spędzają na dworze - apeluje weterynarz Ryszard Krzemiński. - Przynajmniej raz dziennie powinny dostawać ciepły kaloryczny posiłek. Sprawdźmy też ocieplenie psiej budy, dorzućmy do niej słomy i zasłońmy wejście, jeśli jest duże.

Pogoda: Ustronie Morskie - widok z kamery na żywo

Obowiązkowo metalowe obroże trzeba zastąpić parcianymi, bo te pierwsze mogą przymarznąć do skóry zwierzęcia. Warto też zastąpić koce w budzie samą słomą - koc wchłania wilgoć i nie jest najlepszą ochroną przed mrozem. - Polecam też skrócić wieczorne spacery z psem. Ewentualnie posmarować łapy tłustą maścią, a tym krótkowłosym założyć kubraczek - podpowiada weterynarz. Członkowie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przypominają o ciężkim losie bezdomnych kotów i proszą, by na noc nie zamykać piwnicznych okien w blokach.

Problemy o poranku mają też kierowcy. - Kilka razy wyjeżdżaliśmy, aby pomóc w uruchomieniu auta - potwierdza Michał Kułaga z Drop Auto Serwis. Jak przestrzec przed tym koszmarem każdego kierowcę? - Po pierwsze regularnie wymieniać olej, który musi zachowywać swoje właściwości. Akumulator musi mieć wzorową sprawność. Polecam też stosować jedynie markowe paliwo i zrezygnować z biopaliw.

Nie zaszkodzi do paliwa dolać specyfików ułatwiających odpalanie, ale tylko i wyłącznie produktów markowych. Inne mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku - podkreśla specjalista. Co ważne, posiadacze samochodów z wysokoprężnymi silnikami diesla muszą wstawać kilka minut wcześniej, żeby "rozgrzać" auto. - Po odpaleniu diesel musi chwilę "pochodzić", zanim ruszymy. Olej musi się bowiem dostać do turbosprężarki. Polecam zaczekać do momentu, aż drgnie wskaźnik temperatury. Kiedy zatrzymamy auto, niech również upłynie kilkadziesiąt sekund, zanim zgasimy silnik - podpowiada Michał Kułaga.

Czy zima długo potrzyma? - W weekend spodziewane temperatury wynoszą od zera do minus 1 stopnia. Z każdym dniem ma być cieplej, ale w pasie nadmorskim zimny Bałtyk będzie wpływać na temperaturę - informuje Krzysztof Ścibor. - Klimatolodzy zaś pocieszają, że marzec ma być wiosenny - zapowiada. Ich zdaniem to już ostatnie podrygi zimy. W marcu spodziewana jest bowiem wczesna wiosna, a w kwietniu jej eksplozja i wreszcie upragnione, niemal majowe ciepło.