MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pokażą, co potrafią

Iwona Marciniak [email protected]
Na zdjęciu od lewej: Roman Filus, trener, sędzia i autor wszystkich wytańczonych programów, oraz Kasia i Tomek.
Na zdjęciu od lewej: Roman Filus, trener, sędzia i autor wszystkich wytańczonych programów, oraz Kasia i Tomek. Karol Skiba
Chociaż świeżo upieczeni mistrzowie z Kołobrzegu razem o kolejne tytuły już nie zatańczą, to wkrótce będzie ich można obejrzeć podczas cyklu pokazów.

Wczoraj odwiedziliśmy 12-letnią Kasię Leszczyńską i dwa lata od niej starszego Tomka Mazura, którzy - jak informowaliśmy w poniedziałek - wytańczyli w sobotę w austriackim Seefeld tytuły mistrzów świata w kategorii juniorów na World Latino Festival.

Taneczną parą są raptem od półtora miesiąca. Do latynoskich rytmów tańczą w kołobrzeskim Studio Tanecznym The Stars pod okiem Romana Filusa, międzynarodowego sędziego, trenera i właściciela szkoły w jednej osobie.

Młodzi tancerze do kadry trafili po sukcesach odniesionych na niedawnych Mistrzostwach Polski w Tarnowie Podgórnym. W międzynarodowym towarzystwie w Seefeld zatańczyli salsę, bachate, marenque i właśnie mistrzowskie latino show.

- Kiedy zobaczyliśmy, z kim przyjdzie nam rywalizować w finałowej piątce, załamaliśmy się - opowiadała nam wczoraj Kasia. - Powiedzieliśmy sobie, że będzie dobrze, jeżeli zajmiemy przedostatnie miejsce - dołączył swoje wspomnienia Tomek. - A tu, gdy wyczytywano wyniki, nasze nazwiska nie padły aż do drugiego miejsca. Stało się jasne, że zwyciężyliśmy.

Jak sami przyznają, nim wyszli do zwycięskiego programu, któremu Roman Filus nadał tytuł "Piraci z Karaibów", dostali nieźle w kość.

- Najpierw trenowaliśmy po trzy godziny dziennie - skrupulatnie wyliczyła Kasia. - Potem, kiedy zaczęły się wakacje, robiliśmy sobie tylko przerwy na jedzenie. Tylko że nikt nas do tego nie zmuszał, sami chcieliśmy, chociaż zdarzały się kryzysy. Rano tak koło ósmej to ja dzwoniłam do Tomka i mobilizowałam go pójścia na salę. Czasami ciężko było go dobudzić...

Kasia tańczy od sześciu lat. Tomek od ośmiu. Razem niestety o tytuł mistrzów już nie zatańczą. Z prozaicznego powodu: kończąc 15 lat, Tomek wejdzie do kategorii dorosłych, a Kasia zostanie w "młodzieży". Przed nimi jednak cykl mistrzowskich pokazów. Najbliższy w kołobrzeskim sanatorium Arka.

Być może już w przyszłym tygodniu - wczoraj wciąż trwało ustalanie terminów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński