Gospodarze w trzeciej kwarcie zademonstrowali mistrzowską grę w obronie i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Koszalinianie zasłużyli jednak na uznanie. Zaskoczyli rywala szybkością gry oraz liczbą i skutecznością rzutów z dystansu. W ich grze widać już było "rękę" trenera Charlesa Bartona.
Najwięcej, bo aż siedemnaście punktów dla akademików zdobył Winsome Frazier. Ciepłe słowa należą się także naszym kibicom, którzy w gronie blisko osiemdziesięciu osób zagrzewali do walki koszykarzy.
Asseco Prokom Gdynia - AZS Koszalin. Relacja z meczu - KLIKNIJ
_______________________________
Więcej o spotkaniu w czwartek 7 października w papierowym wydaniu Głosu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?