Portugalia ma smak Pasteis de Nata

Podobno twórcami oryginalnej receptury są mnisi z klasztoru Hieronimitów. W dzielnicy Belem niedaleko klasztoru znaleźć można najlepsze ponoć w Portugalii (i na całym świecie) ciastka z budyniowym kremem.

Przepis nie jest skomplikowany - o ile ułatwimy sobie życie, czyli skorzystamy z gotowego francuskiego ciasta - zwróćmy uwagę by było dobrej jakości, z masłem a nie margaryną.

Liczba porcji: 12 ciastek
około 600 g gotowego ciasta francuskiego
troszkę masła do smarowania foremek
skórka z cytryny
strąk wanilii lub cukier waniliowy
pół litra pełnego mleka
5 jajek
50 g gładkiej mączki kukurydzianej
200 g cukru
cukier puder i cynamon do posypania

Ciasto francuskie rozwijamy i wycinamy kółka takiej wielkości, żeby dało się wyłożyć nimi foremki do mufinów. Foremki smarujemy masłem i wykładamy przygotowanym ciastem. Wstawiamy foremki do lodówki.

Ostrym nożykiem ścinamy skórkę z dobrze wyszorowanej cytryny - samą żółtą część. Będziemy jej potrzebować do subtelnego zaromatyzowania kremu.
Mleko wlewamy do garnka, dodajemy skórkę z cytryny, pesteczki i pusty strąk wanilii, albo cukier waniliowy. Stawiamy na małym ogniu, doprowadzamy do wrzenia, po czym zdejmujemy z ognia, przykrywamy i zostawiamy na kwadrans. Przecedzamy mleko przez sitko, pusty strąk wanilii wyrzucamy, podobnie jak skórki.
Piekarnik nagrzewamy do maksymalnej temperatury. W czasie jak się rozgrzewa szykujemy krem. 4 jajka rozdzielamy na żółtka i białka (białek nie będziemy potrzebować). Żółtka i piąte, całe jajko ubijamy chwilę mikserem. Mączkę kukurydzianą rozprowadzamy w małej ilości mleka, po czym mieszamy z resztą mleka. Dodajemy cukier i stawiamy na małym ogniu. Doprowadzamy do wrzenia, mieszając, żeby cukier się rozpuścił i gotujemy na maleńkim ogniu, aż mleko z cukrem nieco zgęstnieje. Zdejmujemy z ognia i mieszamy z masą żółtkową.

Krem nalewamy do miseczek z ciasta. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy, aż wierzch ciastek zacznie się lekko przypalać - ten proces trwa około 15 minut. Wyjmujemy ciastka z piekarnika i posypujemy cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem. Podajemy gdy tylko ostygną.