MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebna pomoc. Pracuje i nie może zajmować się chorym mężem

(r)
Po udarze męża pani Helena Tadeusz uczy go na nowo słów z elementarza.
Po udarze męża pani Helena Tadeusz uczy go na nowo słów z elementarza. Rajmund Wełnic
Henryk Tadeusz z Mosiny koło Szczecinka po kolejnym udarze wymaga całodobowej opieki. Jego żona znalazła się w matni - pracuje i nie może się zajmować mężem, bo nie stać ich na opiekunkę. Pozostaje się tylko zwolnić z pracy…

- Czuję się jak złodziejka, która okrada państwo - tak Helena Tadeusz, żona mężczyzny po udarze, komentuje swoje ostatnie kontakty z urzędnikami instytucji, które powinny jej pomóc w trudniej sytuacji. - Pomocy już nie oczekuję, tylko ludzkiego podejścia, a nie bezdusznego traktowania, jak natrętnej petentki.

Co skłoniło naszą Czytelniczkę do tak niewesołych przemyśleń? W grudniu zeszłego roku jej 60-letni mąż przeszedł udar mózgu. Przeżył, wciąż przechodzi rehabilitację, ale do dziś ma kłopoty z pamięcią, prawie nie mówi, ma niewładną rękę. Słowem: jest prawie zupełnie uzależniony od całodobowej opieki najbliższych. - I tak mieliśmy szczęście, Bóg już trzeci raz go ocalił - pani Helena wspomina, że mąż w wypadku ponad 20 lat emu stracił nogę, przeszedł już także wcześniej jeden udar.
Pani Helena od kilku miesięcy musi się opiekować mężem. - Pracuję jednak i lada dzień skończą mi się możliwości brania wolnego w zakładzie - mówi. Wykorzystała już 14 dni dodatkowego opiekuńczego przyznanego przez ZUS i prawie cały urlop wypoczynkowy. - Firma i tak podchodzi do mnie bardzo życzliwie, dostałam 500 zł zapomogi i miesiąc urlopu bezpłatnego - dodaje. - Pójdę na niego, ale co potem? Nie wyobrażam sobie, że będę w pracy 9 godzin i zostawię męża samego.

Z trójki dorosłych dzieci z państwem Tadeusz mieszka tylko jeden syn, ale i on wraca do domu z pracy pod wieczór. - Mamy dobre dzieci, pomagają, jak mogą, ale mnie nie wyręczą - mówi pani Helena. Chciała dostać tzw. specjalny zasiłek pielęgnacyjny z opieki społecznej (520 zł), ale okazuje się, że mają zbyt duże dochody. Pan Tadeusz ma 1100 zł renty, ona zarabia 1400 zł. A kryterium dochodowe dochodowe upoważniające do otrzymania zasiłku to… 623 zł na osobę. - Jak zwolnię się z pracy, to kryterium spełnię - mówi gorzko. - Chciałabym pracować, z drugiej strony wynajęcie opiekunki kosztowałoby z 600 zł miesięcznie, więc też nas nie stać. Z dwojga złego pewnie zwolniłabym się, gdybym ten zasiłek dostała. Choć liczę, że mężowi poprawi się na tyle, że nie będzie wymagał ciągłej opieki i nie wiem, czy pracodawca będzie dla mnie trzymał miejsce.

O otrzymaniu specjalnego zasiłku pielęgnacyjnego nie ma też teraz mowy z jeszcze jednego powodu. Bo mężczyzna ma na razie tylko orzeczoną niepełnosprawność umiarkowaną. A musi mieć orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności. - Byłam niedawno w szczecineckim Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, aby wypełnić wniosek o skierowanie mężna na komisję ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności - pani Helena mówi, że urzędniczka nie pomogła jej w wypełnieniu skomplikowanego druku, więc zrobiła to źle i musiała 4 razy przychodzić do PCPR zanim wniosek był prawidłowy.

Teraz czeka na wyznaczenie terminu przez komisję. - Czuję się jak w potrzasku, wszędzie zderzamy się ze ścianą, z brakiem zwykłego ludzkiego podejścia do sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy - pani Helenie łamie się głos.

- Od niedawna rozdzielono rodzaj pomocy dla rodzin w podobnej sytuacji - mówi pracownik socjalny, którego poprosiliśmy o komentarz. - Rodzicom zajmującym się chorymi dziećmi i na odwrót przysługuje, po spełnieniu kryterium dochodowego, tzw. świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 620 zł. Gdy chorym opiekuje się współmałżonek, specjalny zasiłek pielęgnacyjny jest o 100 zł niższy. Jest jeszcze możliwość otrzymania zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości 153 zł dla osoby chorej, już bez kryterium dochodowego, ale pod warunkiem posiadania orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności. Ośrodek pomocy społecznej może także na wniosek klienta przyznać zasiłek celowy na zakup leków, żywności itp., gdy uzna, że sytuacja życiowa i materialna tego wymaga. To jednak uznaniowa i doraźna forma pomocy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!