Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pozytywna opinia inspektora TOnZ po kolejnej kontroli białogardzkiego schroniska

(qba)
Inspektor Ryszard Tiece podczas powtórnej kontroli schroniska w Białogardzie. W głębi Jerzy Harłacz.Fot. Radosław Brzostek
Inspektor Ryszard Tiece podczas powtórnej kontroli schroniska w Białogardzie. W głębi Jerzy Harłacz.Fot. Radosław Brzostek Fot. Radosław Brzostek
Ryszard Tiece, inspektor koszalińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, tym razem nie miał już żadnych zastrzeżeń.Właśnie zakończył powtórną kontrolę w białogardzkim schronisku dla zwierząt, które prowadzi Stowarzyszenie Animals.

- Muszę stwierdzić, że jest radykalna poprawa - powierdział nam inspektor Tiece. - Sprawdziłem całą dokumentację, jest dobrze prowadzona. Boksy są czyste, psy oznakowane, na terenie obiektu panuje porządek. Oby tak dalej - zakończył.
Przypomnijmy, ponad miesiąc temu kontrolerzy z TOnZ zarzucili Jerzemu Harłaczowi, szefowi białogardzkiego Stowarzyszenia Animals, że ma ogromny bałagan na terenie schroniska, trzyma zbyt wiele psów w pojedynczych kojcach, zwierzęta są zabiedzone.

- To była bardzo niesprawiedliwa ocena, bo akurat przeprowadzałem poważne roboty ziemne - tłumaczy Jerzy Harłacz. - A zarzut, że psy są zabiedzone, wychudzone, był absurdalny. Przecież tutaj trafiają przede wszystkim psy biedne, wyrzucone, zaniedbane. Ja je dopiero doprowadzam do normalności.

Według Harłacza poprzednia kontrola była przeprowadzona "na zlecenie". - Dobrze, że pan inspektor Tiece jest obiektywną osobą i nie dał się wmanipulować w niepotrzebne rozgrywki - zakończył.

Ryszard Tiece polecił jednak, by schronisko zadbało jeszcze bardziej o adopcje psów. - Dobrze byłoby założyć stronę internetową - zasugerował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!