To kolejny, wspaniały gest pracowników Służby Więziennej, którzy angażują się akcje charytatywne w naszym regionie. Kilka miesięcy temu na wieść o tym, że trzyletni Patryk z Dzików, który urodził się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem, stracił psa, kupili mu czarnego labradora Mańka.
Gmina z pomocą funduszu rehabilitacji niepełnosprawnych kupiła też specjalną spacerówkę dla chłopca. - Wtedy też okazało się, że na dofinansowanie równie potrzebnego wózka inwalidzkiego trzeba czekać kolejne 5 lat - Cezary Sierzputowski z Zakładu Karnego w Czarnem mówi, że po informacjach w mediach odezwał się przedstawiciel jednego z banków, który zadeklarował pomoc w kupnie sprzętu dla Patryka.
Potem jednak kontakt z bankowcem się urwał. - Zdecydowaliśmy się więc zebrać pieniądze wśród siebie i ten wózek kupić - mówi C. Sierzputowski. Akcję wsparł inspektorat okręgowy SW i w ten sposób z naddatkiem zebrano niezbędną kwotę.
- Syn chce się już przemieszczać, więc wózek bardzo mu się przyda - powiedziała nam uszczęśliwiona Anna Baranowska, mama Patryka. - W życiu nie spotkało mnie tyle życzliwości i chciała z całego podziękować za okazaną pomoc.
Dodajmy, że pracownicy SW opieką otoczyli także dwie niepełnosprawne dziewczynki Kingę i Asię z Krosina koło Grzmiącej. - I dalej będziemy im wszystkim pomagać - zapowiadają darczyńcy w mundurach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?