Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Przylesia Kazimierz O. usłyszał zarzuty Prokuratury Okręgowej w Koszalinie

Piotr Polechoński [email protected]
Fot. Radek Koleśnik
Kazimierz O., prezes koszalińskiej spółdzielni mieszkaniowej Przylesie, jest podejrzany o to, że działał na szkodę lokatorów. Taki zarzut postawiła mu dzisiaj Prokuratura Okręgowa w Koszalinie.

Jest podejrzany o to, że w 2005 roku bezprawnie posłużył się pieniędzmi ze spółdzielczej kasy. To samo prokuratorzy zarzucili najbliższym współpracownikom prezesa.

Chodzi o 200 tysięcy złotych, które w 2005 roku zarząd Przylesia pobrał z kasy spółdzielni i przekazał je na rzecz tworzonego Przedsiębiorstwa Remontowego-Budowlanego (spółki, która została powołana przez spółdzielnię i która wykonuje zlecone przez nią usługi). Zdaniem prokuratorów zarząd zrobił to bezprawnie, bez zgody walnego zgromadzenia członków nadzorującego jego prace.

Oprócz prezesa Kazimierza O. zarzuty usłyszały także dwie jego bliskie współpracownice: Bożena B. (aktualna wiceprezes zarządu, a wtedy członek zarządu) oraz Jadwiga M. (członek zarządu w 2005 roku, teraz w radzie nadzorczej).

Więcej o sprawie przeczytasz w czwartek w wydaniu papierowym "Głosu Koszalińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!