Ten pierwszy domaga się od starosty przeprosin i zadośćuczynienia - zapłaty 10 tys. złotych. To za nazwanie go nieudacznikiem. Z kolei starosta oczekuje przeprosin od byłego wójta za nazwanie go największym szkodnikiem powiatu i sugerowanie, że wynajmował tereny w gminie Mielno po znajomości.
Dzisiaj byli przesłuchiwani świadkowie, m in. wicestarosta Andrzej Leśniewicz.
Nieoczekiwanie jednak na początku rozprawy została wyłączona jawność. Stało się to na wniosek pełnomocnika Zbigniewa Choińskiego. - Mój klient jest obecnie osobą prywatną i wnosi o wyłączenie jawności - stwierdził mecenas Zbigniew Juszkiewicz. Sędzia Wiesława Stawczyk przychyliła się do wniosku i dziennikarze musieli opuścić salę.
Kolejna rozprawa 17 marca, o godzinie 13.15. Niewykluczone, że wtedy dojdzie do ugody między stronami.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?