Budowa 60-metrowej wieży właśnie się zakończyła. Okoliczni mieszkańcy protestowali przeciw jej lokalizacji.
We wtorek po południu mężczyzna wspiął się na maszt. Twierdził, że nikt nie reagował na jego wcześniejsze protesty i skargi. Groził skokiem z wysokości 50 metrów.
Na miejscu była policja, straż i pogotowie. Rozmowę z mężczyzną pojął policyjny negocjator.
Około godz. 21.30 mężczyzna zszedł z wieży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?