Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeciwlotnicy mają swoje muzeum. Tworzą je muzealnicy z Dęblina

Piotr Polechoński
W Koszalinie powstaje nowe profesjonalne muzeum - Muzeum Obrony Przeciwlotniczej. Placówka ta  nie ma odpowiednika w kraju i będzie filią znanego Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.
W Koszalinie powstaje nowe profesjonalne muzeum - Muzeum Obrony Przeciwlotniczej. Placówka ta nie ma odpowiednika w kraju i będzie filią znanego Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. archiwum
W Koszalinie powstaje nowe profesjonalne muzeum - Muzeum Obrony Przeciwlotniczej. Placówka ta nie ma odpowiednika w kraju i będzie filią znanego Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.

- Naszą prapremierę szykujemy na tegoroczną Noc Muzeów, 14 maja. Wtedy po raz pierwszy będziemy czekać na gości, którzy pierwszy raz przekroczą nasz próg - do czego bardzo serdecznie zapraszamy - mówi doktor historii Wojciech Grobelski, a zarazem adiunkt w powstającej placówce. - Ale to jeszcze nie będzie właściwy początek naszej działalności. Z tą ruszymy od września tego roku - dodaje.

W nowym muzeum będzie można poznać dzieje polskiej obrony przeciwlotniczej od jej zarania w 1918 roku do czasów współczesnych, z mocnym akcentem położonym na dzieje koszalińskich jednostek. Muzeum zostało zlokalizowane przy ulicy Wojska Polskiego 70, w sąsiedztwie koszalińskiego garnizonu. Będzie się mieścić w pomieszczeniach, gdzie kiedyś funkcjonowały wojskowe garaże.

- To jednak już odległa przeszłość. Nasza placówka jest w pełni autonomiczna i niezależna od koszalińskiej jednostki. Będzie też jedynym w Polsce muzeum poświęconym temu właśnie rodzajowi polskich sił zbrojnych - podkreśla Wojciech Grobelski. Co ważne, koszalińskie Muzeum Obrony Przeciwlotniczej powstaje jako pierwsza w kraju filia znanego i cenionego Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.

- Jakiś czas temu pojawiła się taka inicjatywa i powoli nabierała realnych kształtów. Aż w końcu wszystkie formalne sprawy zostały z powodzeniem załatwione i mogliśmy przystąpić do konkretnych prac zmierzających do tego, aby nasze miasto mogło wkrótce pochwalić się nowym, w pełni profesjonalnym muzeum - dodaje nasz rozmówca.

Muzeum ma do swojej dyspozycji kilkaset metrów kwadratowych, podzielonych na kilka pomieszczeń. Jedno z nich będzie miało charakter typowo multimedialny - to tutaj będą się odbywać spotkania i konferencje, wyświetlane będą filmy (co ciekawe biorący w nich udział goście będą siedzieć w fotelach lotniczych montowanych swojego czasu w samolotach JAK - 40).

Cała pozostała powierzchnia będzie miała już charakter typowo wystawienniczy. Część eksponatów jest już na miejscu, ale ich właściwe ustawienie i wyeksponowanie dopiero nastąpi.

- Niedługo ogłosimy przetarg i wyłonimy firmę, która zajmie się przygotowaniem aranżacji naszej wystawy. Chodzi nam o to, aby w sposób możliwie najbardziej efektywy - a zarazem atrakcyjny dla zwiedzających - wykorzystać miejsce, którym dysponujemy. Bardzo liczymy na to, że nasza ekspozycja szybko spotka się ze stałym zainteresowaniem wśród koszalinian - dodaje Wojciech Grobelski.

Co w nowym muzeum znajdą zwiedzający? Na kilkunastu dużych planszach poznają zarys historii rozwoju tej formacji wojskowej oraz działania bojowe obrony przeciwlotniczej w XX wieku (kilka z nich zostanie poświęconych 8. Koszalińskiemu Pułkowi Przeciwlotniczemu). Jednak najbardziej atrakcyjne będzie oryginalne uzbrojenie pochodzące z kilku epok. Przeciwlotnicze rakiety, sprzęt radiolokacyjny, różne rodzaje dział i automatycznych działek przeciwlotniczych, które na przestrzeni dziejów były na wyposażeniu polskich przeciwlotników - to wszytko trafi do muzealnych sal przy ul. Wojska Polskiego 70 (m.in będzie można zobaczyć takie unikaty jak cztery sprzężone ciężkie karabiny maszynowe Maxim, która to konstrukcja została wymyślona przez sowieckich konstuktorów i była też używana w polskim wojsku). Nie zabraknie też prezentacji umundurowania przeciwlotników i szeregu innych eksponatów. Co jakiś czas muzeum będzie też zapraszać na wystawy czasowe poświęcone polskiemu lotnictwu, przygotowane przez Muzem Sił Powietrznych w Dęblinie.

- Zależy nam na tym, aby nasze muzeum było miejscem interaktywnym, w którym cały czas coś się dzieje. I mamy nadzieję, że takie będzie - mówi Wojciech Grobelski.

Czytaj inne artykuły w naszym specjalnym serwisie TURYSTYKA: aktywny wypoczynek, atrakcje turystyczne, imprezy

Dzieje się na Pomorzu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!