56-letnia obecnie kobieta zabiła Mariana C. w lipcu ubiegłego roku w Białogardzie. Kilka lat wcześniej ta sama kobieta została też skazana za podobny czyn - ugodzenie nożem znajomego, który również zmarł.
Wtedy zakwalifikowano to jako ciężkie uszkodzenie ciała. Skazano ją wówczas na 4,5 roku więzienia. Dzisiaj usłyszała zarzut zabójstwa. Jako recydywistce grozi jej najsurowszy wymiar kary, czyli 25 lat więzienia lub nawet dożywocie.
Kobieta przyznała się do "ukłucia" nożem swojego partnera. Podkreślała, że sam ją o to prosił. Zapewniała, że nie chciała go zabić, bo "mocno go kochała".
Co zeznawali świadkowie? Jak opisywali życie pary i czy między morderczynią, a ofiarą często dochodziło do kłótni i bójek? Kto był bardziej agresywny? Ona czy on? O tym przeczytacie w czwartkowym (18.02) w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego. Teraz Głos Koszaliński możesz kupić w wygodny sposób przez Internet. Kliknij tutaj >>> by wejść na stronę e-głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?