MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorco, nie płać. Najpierw przeczytaj!

Joanna Krężelewska [email protected]
Zgodnie z dołączonym pismem przedsiębiorca ma fakturę zapłacić, i tu cytat: "w nieprzekraczalnym terminie do 9 grudnia”.
Zgodnie z dołączonym pismem przedsiębiorca ma fakturę zapłacić, i tu cytat: "w nieprzekraczalnym terminie do 9 grudnia”.
- Taki dokument otrzymują prawdopodobnie wszyscy rozpoczynający działalność przedsiębiorcy - zaalarmował nas Czytelnik z Koszalina. To wezwanie do zapłaty 115 zł za wpis do rejestru.

Nasz Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) rozpoczął w Koszalinie działalność gospodarczą. Dopełnił wszelkich wymaganych prawem formalności, jednak na adres firmy przyszło jeszcze pismo i faktura wystawione przez spółkę Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców z siedzibą w Warszawie. W pierwszym zdaniu spółka informuje, że firma Czytelnika została wpisana do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej prowadzonej przez Ministra Gospodarki. Dalej - na podstawie jakiej ustawy utworzony został rejestr i że ogłoszenie się w nim wymaga opłaty. Dołączona faktura opiewa na 115 złotych. Przedsiębiorca musiał ją zapłacić, i tu cytat: "w nieprzekraczalnym terminie do 9 grudnia".

- Kwota 115 zł może być zbyt mała dla stwierdzenia szkodliwości społecznej czynu, lecz skala zjawiska może być znaczna - mówi Czytelnik. - Pogratulować można sprytu osobie, która w urzędniczym tonie skomponowała całe pismo informujące o już dokonanym wpisie, lecz domagającym się opłaty za ogłoszenie tego wpisu.

Spółka Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców ma uderzająco podobną nazwę do innej firmy - Krajowego Rejestru Pracodawców i Pracowników z Bielska Białej. Obie nie mają ze sobą nic wspólnego. Druga publikuje treści bezpłatnie i wystosowała następujący komunikat: "W związku z docierającymi do KRPiP.pl w Bielsku-Białej, doniesieniami dotyczącymi odpłatnego wpisu do "Krajowego Rejestru Pracodawców i Pracowników" informujemy, że działalność firmy Krajowy Rejestr Pracodawców i Pracowników z Bielska-Białej nie ma nic wspólnego z brzmiącą podobnie nazwą firmy i nie wysyła pism z blankietami do zapłaty. (...) Powoływanie się przez tę firmę w swoich pismach na zapisy "ustawy o statystyce publicznej" i wzywanie do opłaty, używając nazwy KRPIP, lub pełnej nazwy Krajowy Rejestr Pracodawców i Pracowników, jest bezpodstawne i sprzeczne z zasadami ustawy UOKiK" - czyta-
my.

W piśmie do przedsiębiorców nie ma informacji o tym, że opłata jest dobrowolna, a treść jest tak sprytnie skonstruowana, że osoba niedoświadczona może zechcieć je zapłacić.

- Ja, po wykonaniu telefonów do urzędu miasta, uzyskałem pewność od urzędników, że nie muszę ponosić tej opłaty oraz, że nie jestem jedynym dzwoniącym w tej sprawie - podkreśla nasz Czytelnik. Jednak nie każdy będzie sprawdzał i dochodził swoich praw.

- Są firmy,które "żerują" na ludzkiej naiwności, wykorzystując umiejętnie niewiedzę lub nawet zasadę "świętego spokoju": zapłacę, aby mieć spokój z urzędami - zauważa Robert Grabowski, rzecznik prasowy koszalińskiego magistratu. - Naciągacze wykorzystują dane Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej prowadzonej przez Ministra Gospodarki. I korzystają. Tłumaczył to minister gospodarki: nie ma żadnej dodatkowej opłaty. W Koszalinie również. Za wpis i zmiany w rejestrze działalności gospodarczej miasto nie pobiera żadnych opłat. Nie dajmy się naciągać - przestrzega.

Zadzwoniliśmy do kontrowersyjnego rejestru. Nasz dziennikarz przedstawił się jako właściciele firmy, który otrzymał pismo i prosi o wyjaśnienia, dlaczego ma zapłacić. - tworzymy bazę elektroniczną, a zarejestrowanym firmom będziemy przedstawiać oferty handlowe banków, firm ubezpieczeniowych - wyjaśniła pracownica Rejestru.

Skąd mieli dane? - Z GUS-u. Są jawne - odpowiedziała. Dlaczego w piśmie nie ma informacji, że opłata jest dobrowolna, a w pierwszym zdaniu powołują się na ministra? - Nie mam wpływu na treść listu, ale przekażę uwagi szefostwu - odpowiedziała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!