- Ale jednocześnie aż 620 3-latków zostało przyjętych - zaznacza Krzysztof Stobiecki, dyrektor wydziału edukacji w ratuszu. - Ponadto zapewniliśmy miejsca dla wszystkich 6-latków, 5-latków i 4-latków, które spełniały warunki naboru.
Co teraz mogą zrobić rodzice maluchów, które nie znalazły miejsca przedszkolu? Mają czas na złożenie odwołania w placówce pierwszego wyboru (najlepiej jak najszybciej, ale maksymalnie do dwóch tygodni).
Z tym że cudów nie ma i nie ma co liczyć, że miasto wyczaruje dodatkowe miejsca.
Może uda się wygospodarować co najwyżej kilka, ewentualnie więcej, gdy ktoś się wycofa. - Nasze przedszkola cieszą się dużym powodzeniem z uwagi na niskie opłaty, a także atrakcyjną ofertę - mówi Krzysztof Stobiecki. - Natomiast dopiero w przyszłym roku będziemy mogli zapewnić miejsca wszystkim potrzebującym. Bo wówczas
około 700 6-latków pójdzie do szkoły.
W koszalińskich przedszkolach jest ok. 2.800 miejsc. Przypomnijmy, wcześniej zakończył się nabór do żłobków. Tam z kolei przyjęto 208 maluchów, a 371 odeszło z kwitkiem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?