Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepisy drogowe: Tutaj skręcać nie wolno

Jakub Roszkowski [email protected]
Budzący wątpliwości wśród kierowców wyjazd na remontowaną ul. Niepodległości w Koszalinie.
Budzący wątpliwości wśród kierowców wyjazd na remontowaną ul. Niepodległości w Koszalinie. Fot. Czytelnik
- Proszę o interpretację przepisów ruchu drogowego dotyczących wyjazdu z naszego osiedla - zaczął nasz Czytelnik, mieszkaniec budynków przy ul. Niepodległości w Koszalinie.

Problem, wbrew pozorom, nie jest błahy, a po rozmowie z szefem sekcji ruchu drogowego koszalińskiej policji, potwierdziliśmy jeszcze, że mieszkańcy okolicznych domów rzeczywiście codziennie łamią prawo. Chodzi o wyjazd z parkingu przy barze Osiedlanka.

Od niedawna część ulicy Niepodległości jest zamknięta dla ruchu. Droga jest remontowana, został zerwany asfalt. Prace mają potrwać do października tego roku. Mieszkańcy, wyjeżdżający spod "Osiedlanki", by dostać się do centrum miasta, muszą więc skręcić w lewo, do skrzyżowania z sygnalizacją świetlną.

- Jednak jak widać na zrobionych przeze mnie zdjęciach, przed wyjazdem z parkingu na ul. Niepodległości widnieje znak o konieczności ustąpienia pierwszeństwa przejazdu - pokazuje nasz Czytelnik. - Wcześniej widniał tu jeszcze pod tym znakiem inny, informujący o bezwzględnej konieczności skrętu w prawo. Teraz jednak, gdy większa część ulicy Niepodległości jest zamknięta, ten drugi znak zniknął. Wynika więc z tego, że dziś można również skręcić w lewo, od razu na skrzyżowanie ulic Niepodległości z al. Armii Krajowej i ul. Franciszkańską. Tutaj jednak pojawia się nurtujące dla mnie pytanie. Jak widać na zdjęciach na asfalcie mamy wymalowaną pojedynczą linię ciągłą. Czy w takim razie można skręcić w lewo do świateł, czy nie?
Okazuje się, że podobne wątpliwości ma sporo innych kierowców. Niektórzy jednak ich nie mają i skręcają w lewo. Tymczasem taki manewr w tamtym miejscu jest w tej chwili niedozwolony.

- Rzeczywiście, skoro nadal widnieje tam znak poziomy - linia ciągła - no to nie można wyjechać na ul. Niepodległości w lewo - tłumaczy Krzysztof Sieląg, naczelnik sekcji ruchu drogowego koszalińskiej policji. - I to nawet, jeśli zniesiono znak nakazujący skręcić w prawo - dodaje. Naczelnik przyznaje jednak, że to duża uciążliwość dla kierowców, w związku z tym już wczoraj miał interweniować w Zarządzie Dróg Miejskich, by na czas remontu ulicy Niepodległości linia ciągła zniknęła z jezdni. Zaznaczył jednak, że dopiero gdy ta linia zniknie będzie można skręcać w lewo. Na razie więc kierowcy, jeśli nie chcą łamać przepisów drogowych, wyjeżdżając spod "Osiedlanki" muszą skręcić w prawo i dopiero gdzieś tam nawrócić. Takie są przepisy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!