MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Punkt widokowy w Lubiniu

Anna Starosta
Podczas wakacji studenci 4 i 5 roku archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego mieli praktyki w Lubiniu. - Wakacje blisko morza, ale też cieżka praca - mówiła jedna ze studentek Magdalena Wujda.
Podczas wakacji studenci 4 i 5 roku archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego mieli praktyki w Lubiniu. - Wakacje blisko morza, ale też cieżka praca - mówiła jedna ze studentek Magdalena Wujda.
Grodzisko w Lubiniu to najnowsza atrakcja turystyczna na wyspie Wolin. Na razie to tylko punkt widokowy dla turystów.

Z czasem zostanie tu odrestaurowany średniowieczny gród.

Grypa archeologów z Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Szczecińskiego, którzy pracowali podczas wakacji w Lubiniu natknęli się na ludzkie szczątki. Naukowcy chcą dotrzeć do śladów jednego z najstarszych kościółków na Pomorzu. W przyszłości w tym miejscu powstanie być może zrekonstruowany średniowieczny gród.

Archeolodzy badali teren

Naukowcy robili pierwsze odwierty w Lubiniu jeszcze w maju tego roku.

- Chcieliśmy zbadać jak głęboko leży warstwa nienaruszona przez człowieka przez kilka stuleci - mówi dr Andrzej Jankowski z PAN. - 20 lat temu prowadzono w tym miejscu jeszcze prace rolnicze.

Latem zdjęli pierwszą warstwę, tak zwaną orną. Tuż pod nią badacze natrafili na pierwsze ślady, które mogą świadczyć o tym, że są blisko miejsca, gdzie stała świątynia.

- Chodzi o szczątki ludzkie - mówi dr Andrzej Jankowski z PAN. - Chociaż kości nie są ułożone. Więc to nie muszą być miejsca pochówków na cmentarzu przykościelnym. Jesteśmy już jednak blisko.

- W tym miejscu było grodzisko, które spełniało funkcję osady obronnej. Między innymi dla Wolina - dodaje prof. Marian Rębkowski, szef instytutu Archeologii i Etnologii PAN, który prowadzi także zajęcia na Uniwersytecie Szczecińskim.

Oglądają wyspy

Z dwóch specjalnie przygotowanych tarasów rozciąga się przepiękny widok na 44 świnoujskie wyspy i rozlewiska Zalewu Szczecińskiego.

- Przy ładnej pogodzie i dobrej widoczności mamy wszystko jak na dłoni - mówi Robert Krzymka ze Szczecina, który na punkt wybrał się z synami.

- Jak na jakieś wirtualnej mapie - dodaje 12-letni Przemek, syn pana Roberta.
Mieszkańcy Lubina cieszą się z atrakcji w swojej miejscowości. Podkreślają, że dla nich liczy się wszystko, co przyciągnie turystów.

- Tym bardziej, że to, co właściciele działki zrobili z tym wzgórzem, to prawdziwe mistrzostwo świata - śmieje się Ewa Radzynia. - Jeszcze rok temu na wzgórzu było pełno krzaków, drzew i zarośli. Nic nie było widać.

Teraz wszystko jest ładnie przygotowane, ogrodzone.

- Postawiliśmy też toalety, biuro - mówi Leszek Kowalski, który pracuje w Grodzisku. - Wszystko jest na wysokim poziomie. Nie chcieliśmy robić prowizorki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!