Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radary strażników. To już naprawdę koniec

Rajmund Wełnic
Słup na obwodnicy Szczecinka nie ma już fotoradaru, tu ekipa monterów ściąga alarm, który miał ostrzegać strażników, gdyby ktoś urządzenie chciał zdemolować.
Słup na obwodnicy Szczecinka nie ma już fotoradaru, tu ekipa monterów ściąga alarm, który miał ostrzegać strażników, gdyby ktoś urządzenie chciał zdemolować. Rajmund wełnic/polska press
Strażnicy nie czekając na koniec roku zdemontowali fotoradar na ul. Pilskiej. Podobny los czeka wszystkie radary straży miejskich.

Od nowego roku straże miejskie w całym kraju nie będą mogły już kontrolować prędkości pojazdów przy pomocy fotoradarów, i to zarówno mobilnych, jak i stacjonarnych. Strażnicy motywację do prowadzenia kontroli prędkości stracili już jednak kilka tygodni temu, gdy okazało się, że na konta gmin nie wpłyną pieniądze z mandatów nałożonych w końcówce roku. Komendanci SM otrzymali bowiem pismo z ministerstwa spraw wewnętrznych nakazujące przekazanie „przechodzących mandatów” do egzekucji policji, czyli państwu. Byłoby tego całkiem sporo, bo od momentu ujawnienia wykroczenia do egzekucji mandatu mija przynajmniej kilka tygodni.

Już prawie nie pstrykają

Nic więc dziwnego, że w ostatnim czasie kontrole drogowe w powiecie straciły na intensywności. Fotoradar ze słupa na obwodnicy przy ulicy Pilskiej zniknął już jakiś czas temu. Kilka dni temu demontowano ze słupa alarm, a i sam słup też wkrótce zniknie. Strażnicy ze Szczecinka mają jeszcze przenośny fotoradar, i on także oczywiście nie będzie mógł pracować począwszy od roku 2016. Straż Miejska w Szczecinku przejdzie także zmianę organizacyjną: znika referat ruchu drogowego, a pojawi referat monitoringu miejskiego. Zatrudnienie się nie zmieni, ale większości straży w powiecie szczecineckim to nie ominie. Największe cięcia będą w Białym Borze, gdzie pracę traci trzech z sześciu funkcjonariuszy i 6 pracowników cywilnych zajmujących się mandatową „papierologią”.

Bez mandatów krucho
Nie wiadomo jeszcze, co z samymi fotoradarami, na razie wylądują w magazynach. Nowa ustawa nie mówi nic o przekazywaniu fotoradarów straży Inspekcji Transportu Drogowego. Taki majątek jest sporo wart i dlaczego samorządy miałyby się go pozbywać za darmo? Ponadto nie każdy radar może pracować w systemie ITD, która zresztą - jak zapowiada nowy rząd - też ma zniknąć i zasilić szeregi policyjnej drogówki. Nasze gminy mocno też odczują zmiany w budżetach. Najbardziej Biały Bór, gdzie w najlepszych latach wpływy z mandatów sięgały kilku milionów złotych, ale i w Szczecinku potrafiono się zbliżyć do 2 milionów. W ostatnich latach wpływy były dużo mniejsze, ale i tak znaczące.

Teraz samorządy robią oszczędności, jak w Białym Borze, lub koszty utrzymania SM pokrywają z innych źródeł. A są one niebagatelne, w samym Szczecinku miasto wydaje na SM 2,3 mln zł. Z kolei Biały Bór szuka dochodów i chce zostać „rajem podatkowym” dla transportowców obniżając z nowym rokiem maksymalnie podatek od posiadania autobusów i ciężarówek. Liczy, że przyciągnie ich do gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!